- Pamiętam, jak nagrywaliśmy razem muzykę w studiu. W pewnym momencie zaśpiewała tak, że w jednym z mikrofonów pękła membrana. Nigdy w życiu nie słyszałem tak potężnego głosu - wspominał dziś rano w radiu BBC pracę z Sinead O'Connor muzyk, producent Jah Wobble. To jeden z wielu ludzi, którzy w wywiadach, prasie, mediach społecznościowych żegnają się ze zmarłą wczoraj wielką artystką.
O sile głosu O'Connor wspomina też piosenkarka Alison Moyet: "Jej głos siłą, natężeniem kruszył kamienie". Moyet napisała też, że choć Sinead była przepiękną dziewczyną, to nigdy nie wykorzystywała swojej urody do zdobycia popularności.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Krucha 26-latka sama przeciwko tłumom na koncertach i w mediach.
Przypuszczam, że większość mądrali z tego forum buczała by na jej występie podczas "dylanowskiego" koncertu w Madison Square Garden.
Prawda was wyzwoli.
Prawda jest taka że popierała terrorystów z IRA.
No cóż w 1992 roku JPII jawił się jako poskromiciel komuny. Chociaż już wtedy miał na sumieniu ofiary AIDS w Afryce i spacyfikowanie "teologii wyzwolenia".
RIP
Chylę czoła, Nothing Compares to You, Sinead.
Tak żałuję, że nie skupiliśmy się wyłącznie na jej głosie, urodzie, twórczości.
'doesn't want to spend any more time with disgusting white people'
nie chce spędzać więcej czasu z obrzydliwymi białymi ludźmi.
Jeżeli " walczyła o to w co wierzyła", a milczała o ciemnych stronach swojej nowej religi...to jaka była naprawdę jej wiara w prawa kobiet, wolność słowa czy prawa osób LGBT ?.....
A jak jest wiara wrednych katoli w Polsce chyba wszyscy widza i slysza!
Związki partnerskie popiera większość wyborców pisu. A co do aborcji to za komuny było ponad piętnaście milionów " skrobanek", tak wtedy mówiono... w 1991 roku 75 procent Polek I Polaków chciało referendum co wtedy oznaczał sprzeciw wobec zakazu aborcji. I na koniec fragment książki Wandy Półtawskiej, " samo życie ", wspomnienia z czasów komuny:" na ulicy zaczepił mnie człowiek z kierownictwa PZPR w Krakowie: " czego ty od nas chcesz ? To przecież te twoje katoliczki robią skrobanki...."
Widziałem film z jej konwersji na islam. W jakimś zwykłym, biednym meczecie, gdzies (chyba) w Irlandii, otoczona biedotą z Azji Środkowej. Mam wrazenie, że ta jej chusta na głowie, to milczenie ws muzułmanów to jakiś wyraz solidarności z biednymi i nieuprzywilejowanym.
miałeś okazję milczeć
niestety nie skorzystałeś
a szkoda...
Milczenie jest złotem, zamilcz waść !