Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
1 z 27
Pionierka
Góra Rigi pozostaje w modzie od co najmniej trzystu lat. Można śmiało powiedzieć, że jest pionierką alpinizmu. Nawet brytyjska królowa Wiktoria dała się skusić. Monarchinię wniesiono na szczyt w lektyce. Kolej zębata - pierwsza w Europie - powstała tu trzy lata później.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
2 z 27
Kapryśna
Nazwa góry pochodzi od łacińskiego "Królowa gór", nic więc dziwnego, że Rigi bywa kapryśna. Czasem łapanie widoków wymaga przygotowania i cierpliwości.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
3 z 27
Widoki
Przy słonecznej pogodzie można stąd podziwiać ośnieżone szczyty szwajcarskich, francuskich i niemieckich Alp, turkusowe jeziora w dolinach i Lucernę.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
4 z 27
Kruk we mgle
Kiedy wszystko wokół pożera gęsta mgła, Rigi nabiera tajemniczej aury.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
5 z 27
Akwarele
Górę rozsławił w serii akwarel brytyjski malarz William Turner. Sam nigdy się na szczyt nie wdrapał, wolał podziwiać z dołu.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
6 z 27
Dzwonki
Na Rigi działa największy w regionie producent serów. Właściciel nauczył się serowarstwa jako dziewiętnastolatek, dziś produkuje 20 ton rocznie. Połowę sprzedaje na miejscu, reszta trafia do okolicznych hoteli, restauracji i sklepów.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
7 z 27
Szczęśliwe krowy
Lokalna fabryka ma kilkadziesiąt własnych krów, ale mleko przywożą tu także rolnicy z całego regionu.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
8 z 27
Sery
Powstaje tu kilkanaście rodzajów sera. Oprócz tych tradycyjnych, są sery doprawione np. chili czy mieszanką alpejskich ziół. Można ich spróbować w działającej tu restauracji.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
9 z 27
Rejs
Kolejny cel naszej podróży leży po drugiej stronie Jeziora Czterech Kantonów. Otoczone stromymi górami jezioro można bez trudu przepłynąć; wokół niego zbudowano ponad trzydzieści przystani.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
10 z 27
Klewenalp
Położone na 1600 m n.p.m Klewenalp jest popularnym zimą ośrodkiem narciarskim, znanym ze szkółek dla dzieci.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
11 z 27
Punkt widokowy
Z góry roztacza się widok na jezioro, Rigi i Lucernę.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
12 z 27
Mgliście
Niestety pogoda utrudnia wysokogórskie wędrówki.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
13 z 27
Szwajcarskie początki
Trzy z czterech kantonów z nazwy jeziora wchodziły w skład pierwotnej Konfederacji Szwajcarskiej: Uri, Schwyz i Unterwalden. Czwarty to kanton Lucerny. Nad brzegiem jeziora położonych jest również kilka najstarszych szwajcarskich gmin.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
14 z 27
Kurort
Na jezioro można też popatrzeć z góry Bürgenstock, gdzie na wysokości 874 m n.p.m. działa elegancki kurort o tej samej nazwie. Dociera do niego zabytkowa, drewniana kolejka.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
15 z 27
Gwiazdy
Uroki Bürgenstock wielokrotnie przyciągały światowe gwiazdy. W różnych hotelach w okolicy nocowali m.in. Sophia Loren, Audrey Hupbern i Sean Connery.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
16 z 27
Cabrio
Na Stanserhorn trzeba wjechać na raty i już samo to wjeżdżanie jest przygodą.
Na początek drewniana kolejka jak 130 lat temu. Potem podróż nowoczesną kolejką cabrio z odkrytym tarasem.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
17 z 27
Mroźnie
Na górze temperatura spadła poniżej zera. Pogoda znów wystawiła naszą cierpliwość na próbę.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
18 z 27
Obiad z widokiem
Na Stenserhorn działa jedna z kilku w Szwajcarii obrotowych restauracji. Ruchoma platforma robi pełen obrót w 43 minuty.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
19 z 27
Stensenhorn
Cierpliwość została nagrodzona, a góry wróciły w całym swoim majestacie.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
20 z 27
Lucerna
Nazywana bramą do centralnej Szwajcarii Lucerna jest doskonałą bazą wypadową do zwiedzania okolicy. Można tu też odpocząć, choćby w jednym z ogródków nad rzeką Reuss.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
21 z 27
Most Kapliczny
Wizytówka Lucerny. Uważa się, że to najstarszy w Europie kryty most. W XVII wieku ozdobiono go tablicami, przedstawiającymi sceny z historii Szwajcarii i miasta.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
22 z 27
Miejski warzywniak
Co sobotę promenada nad rzeką Reuss zamienia się w wielki targ. Mieszkańcy Lucerny mogą przebierać w warzywach i owocach w samym centrum miasta.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
23 z 27
Stare miasto
Stare Miasto zachowało tu średniowieczny układ uliczek i zakamarków. Wszystko jest blisko jakby przez ścianę. A kolejne place zachowały nazwy, odpowiadające ich dawnym funkcjom; m.in.: Plac Winny, Nasienny, Młyński.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
24 z 27
Mury miejskie
W Lucernie warto wybrać się na spacer po XIV-wiecznych fortyfikacjach. Można wejść na cztery z dziewięciu oryginalnych wież. Są otwarte dla turystów w sezonie letnim.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
25 z 27
Lucerna z góry
W nagrodę za niezbyt forsowną wspinaczkę, widok na miasto i górujący nad nim Pilatus, gdzie, jak głosi legenda, pochowano Poncjusza Piłata.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
26 z 27
Szwajcarskie szlagiery
W restauracji Stadtkeller można doświadczyć prawdziwie szwajcarskich wrażeń - zjeść fondue, bujając się w rytm szwajcarskich klasyków.
Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
27 z 27
Alpejskie rogi
W programie wieczoru jest pokaz grania na alpejskich rogach. Śmiałkowie z publiczności mogą sami spróbować swoich sił.
Wszystkie komentarze