Mykola Lazarenko / AP
1 z 16
Ukraińska Cerkiew
W soborze założycielskim nowej wspólnoty wzięli udział przedstawiciele trzech działających na Ukrainie cerkwi. Najliczniej reprezentowana była Ukraińska Cerkiew Prawosławna Patriarchatu Kijowskiego.
Mikhail Palinchak / AP
2 z 16
Ukraińska Cerkiew
Natomiast wciąż dziś najsilniejsza w kraju Ukraińska Cerkiew Prawosławna Patriarchatu Moskiewskiego, czyli de facto filia Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, która uważa sąsiedni kraj za swoje "terytorium kanoniczne", uznała inicjatywę powołania nowej wspólnoty za "nielegitymną" i bojkotuje ją. W stołecznym Soborze Sofijskim, gdzie zebrali się hierarchowie, było jednak co najmniej dwóch biskupów "moskiewskich", którzy tym samym opowiedzieli się za uniezależnieniem prawosławia ukraińskiego od Rosji.
Fot. Efrem Lukatsky / AP Photo
3 z 16
Ukraińska Cerkiew
Na głowę nowej Cerkwi wybrano 39-letniego Epifaniusza (Dumienkę) uważanego za osobistość numer dwa Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Kijowskiego. Na razie, nie będzie nosił tytułu patriarchy, lecz metropolity kijowskiego.
Mikhail Palinchak / AP
4 z 16
Ukraińska Cerkiew
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, nowy zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Metropolita Epifaniusz (w środku) i metropolita Emmanuel podczas synodu w Soborze Sofijskim w Kijowie.
Fot. Efrem Lukatsky / AP Photo
5 z 16
Ukraińska Cerkiew
Epifaniusz najprawdopodobniej 6 stycznia uda się razem z Poroszenką do Stambułu, gdzie światowy patriarcha konstantynopolski Bartłomiej przekaże im dekret o autokefalii (niezależności) Cerkwi Prawosławnej w Ukrainie.
Mikhail Palinchak / AP
6 z 16
Ukraińska Cerkiew
W ten sposób najważniejszy pod względem starszeństwa dostojnik prawosławia światowego przekreśli trwające od 1686 r. formalne podporządkowanie Moskwie życia religijnego Ukrainy.
Mykhailo Markiv / AP
7 z 16
Ukraińska Cerkiew
Prezydent Poroszenko, dla którego powołanie nowej, narodowej wspólnoty jest wielkim sukcesem, ogłaszając decyzje soboru, mówił rozentuzjazmowany: "Ukraina, mówiąc słowami Tarasa Szewczenki, nie będzie już pić z kielicha moskiewskiego trucizny moskiewskiej".
Fot. Evgeniy Maloletka / AP Photo
8 z 16
Ukraińska Cerkiew
Ławra Kijowsko-Peczerska, najświętsze miejsce prawosławnych chrześcijan wschodnich w Kijowie. Kiedy pięć lat temu w czasie krwawych starć na kijowskim Majdanie w dzwony biły wszystkie cerkwie stołeczne, Ławra Kijowsko-Peczerska milczała.
Fot. Efrem Lukatsky / AP Photo
9 z 16
Ukraińska Cerkiew
Poroszenko mówił: "To jest Cerkiew bez Putina, bez Cyryla (patriarcha Moskwy i Wszechrusi), bez modlitwy za władze rosyjskie i wojska rosyjskie, bo władze rosyjskie i wojska rosyjskie zabijają Ukraińców. Ale to jest cerkiew z Bogiem".
Fot. Efrem Lukatsky / AP Photo
10 z 16
Ukraińska Cerkiew
Dla Kremla i patriarchatu moskiewskiego wydarzenia na Ukrainie są ogromną historyczną klęską. Obracają w ruinę ideę "trzeciego Rzymu", która każe widzieć w Moskwie kolejne - po Rzymie i Konstantynopolu - centrum chrześcijaństwa
Fot. Efrem Lukatsky / AP Photo
11 z 16
Ukraińska Cerkiew
Straciwszy religijną dominację nad sąsiednim krajem, Rosja traci nadzieję na budowę "ruskiego mira", czyli wspólnoty słowiańskich i prawosławnych narodów.
Fot. Efrem Lukatsky / AP Photo
12 z 16
Ukraińska Cerkiew
Nic więc dziwnego, że z Moskwy z niepokojem zaczynają spoglądać także na Mińsk, gdzie też zaczynają się rozmowy o autokefalii.
Mikhail Palinchak / AP
13 z 16
Ukraińska Cerkiew
Według hierarchów moskiewskich kijowski sobór nie ma żadnego znaczenia, a jego decyzje są "kanonicznie żadne". Bo z punktu widzenia Rosji nową wspólnotę zakładają wyklęci "odszczepieńcy".
GENYA SAVILOV / GENYA SAVILOV/AFP/East News
14 z 16
Ukraińska Cerkiew
Moskiewscy dostojnicy cerkiewni również w sensie materialnym będą tracić, bo zgromadzili na Ukrainie wielki majątek i czerpią z niego ogromne dochody.
Fot. Serhii Nuzhnenko / AP Photo
15 z 16
Ukraińska Cerkiew
Grupa prawosławnych kierowana przez kapłanów mianowanych przez Moskwę podczas modlitwy pod ukraińskim parlamentem w proteście przeciwko utworzeniu niezależnego ukraińskiego Kościoła prawosławnego w Kijowie.
Fot. Serhii Nuzhnenko / AP Photo
16 z 16
Ukraińska Cerkiew
Rosyjscy hierarchowie mają jednak dość sił i pieniędzy, by prowokować awantury tam, gdzie wierni nowej Cerkwi ukraińskiej będą próbowali, co wydaje się nieuniknione, przejąć świątynie "moskiewskie". A takie przypadki Władimir Putin może uznać za atak na Federację Rosyjską.
Wszystkie komentarze