????? / AP
1 z 16
Szczyt koreański
34-letni przywódca Korei Północnej Kim Dżong Un.
Fot. Lee Jin-man / AP Photo
2 z 16
Szczyt koreański
Baner reklamujący szczyt koreański w Seulu.
Fot. Cha Song Ho / AP Photo
3 z 16
Szczyt koreański
Koreańczycy z Północy obserwują, jak najsłynniejsza prezenterka w ich kraju ogłasza, na gigantycznym ekranie na nowej ulicy Pjongjangu Mirae Scientists, decyzję lidera Kim Dżong Una o zawieszeniu testów broni jądrowej oraz prób międzykontynentalnych rakiet balistycznych, 21 kwietnia 2018.
Fot. Lee Jin-man / AP Photo
4 z 16
Szczyt koreański
Koreańczycy z Seulu trzymają transparent zapowiadający szczyt między Koreą Południową i Północną.
AP / AP
5 z 16
Szczyt koreański
Przywódca Korei Północnej Kim Dżong Un, otoczony przez swoich ochroniarzy, po przybyciu do północno-koreańskiej części strefy zdemilitaryzowanej.
Fot. Lee Jin-man / AP Photo
6 z 16
Szczyt koreański
Kolumna samochodowa z prezydentem Korei Południowej Moon Jae-in'em wjeżdża do strefy zdemilitaryzowanej przy granicy z Koreą Północną.
/ AP
7 z 16
Szczyt koreański
Kim i prezydent Korei Południowej Moon Jae-in ściskają sobie dłonie na granicy.
Fot. Jae C. Hong / AP Photo
8 z 16
Szczyt koreański
Mieszkańcy Panmundżom, miejscowości na granicy Korei Północnej i Korei Południowej, w Koreańskiej Strefie Zdemilitaryzowane oglądają transmisję na żywo szczytu pomiędzy przywódcami obu Korei.
AP / AP
9 z 16
Szczyt koreański
Historyczne spotkanie w Panmundżom. Miejscowość, położona 53 km na północny zachód od Seulu, postrzegana jest jako symbol podziału świata na socjalistyczny i kapitalistyczny. To tradycyjne miejsce rokowań w sprawie zjednoczenia Korei.
AP / AP
10 z 16
Szczyt koreański
Panmundżom to jedyne miejsce wzdłuż całej strefy zdemilitaryzowanej, w którym siły zbrojne obu krajów mają bezpośredni kontakt.
/ AP
11 z 16
Szczyt koreański
Strefa, podzielona linią demarkacyjną na dwie prawie równe części, istnieje od początku w tych samych granicach. Bezpieczeństwa w strefie strzeże policja wojskowa.
/ AP
12 z 16
Szczyt koreański
"Rozpoczyna się nowa historia - to jej pierwszy dzień, to pierwszy dzień ery pokoju" - napisał Kim w pamiątkowym wpisie w księdze gości w Domu Pokoju.
/ AP
13 z 16
Szczyt koreański
Niewykluczone, że wkrótce odbędą się też rozmowy na linii Kim Dżong Un - Donald Trump. Nieoficjalne rozmowy z USA już się toczą.
AP
14 z 16
Szczyt koreański
Ofertę spotkania z Trumpem wystosował Kim Dżong Un podczas marcowej wizyty w Pjongjang delegacji z Seulu.
/ AP
15 z 16
Szczyt koreański
Kim Dżong Un w asyście 12 ochraniarzy wraca do Korei Północnej na lunch po pierwszej sesji rozmów.
Fot. Wong Maye-E / AP Photo
16 z 16
Szczyt koreański
Pjongjang, stolica Korei Północnej.
Wszystkie komentarze
moim zdaniem dobrze, że chce rozmawiać. Rozmowy to mniejsze ryzyko wojny. A wojna to śmierć i cierpienie. Niech więc nawet prowadzi je hipokryta, i morderca.
Nie jest to wszystko.Tamten(czyli KIM DZONG UN) będzie już odwracał (urodzony w 1984 r wiek 34 lata) błędy dziadów, biura politycznego i całego aparatu wyszkolonego w ZSRR za czasów Stalina i w zimnej wojnie , natomiast stary pryk KACZYŃSKI,wieczny abnegat(urodzony 1949 r wiek 69 lat)stara się być w imię dekomunizacji tym który chce nas cofnąć do lat 50 ubiegłego wieku czyli di czasu gdy jego mama przestała się ukrywać po pogromie Kieleckim.