Mężczyzna czyta "El Periodico" dzień po zamachu.
Ludzie składają kwiaty i palą świeczki w hołdzie ofiarom na barcelońskiej promenadzie Las Ramblas, w miejscu gdzie zatrzymała się furgonetka.
W zamachu w sercu Katalonii na miejscu zginęło 13 osób. W piątek w szpitalu zmarła 14. ofiara, a blisko 130 osób jest rannych.
Hiszpańska królowa Letycja odwiedziła ofiary ataku w szpitalu w Barcelonie.
Policja wciąż poszukuje kierowcy, który w czwartek prowadził furgonetkę. Według hiszpańskich mediów to urodzony w Maroku 22-letni Younes Abouyaaqoub. Do zamachu przyznało się tzw. Państwo Islamskie.
Ludzie obserwują protest społeczności muzułmańskiej potępiającej atak terrorystyczny, do jakiego doszło w Barcelonie.
Mężczyzna opłakuje ofiary zamachu.
Dzień po zamachu w Barcelonie odbył się marsz środowisk nacjonalistycznych.
Spotkał się on z protestami mieszkańców Barcelony.
Ludzie od wewnątrz zamkniętego sklepu obserwują marsz prawicowców.
Tego samego dnia odbyła się antyksenofobiczna i antyfaszystowska demonstracja.
Kobieta zostawia wiadomość na pamiątkę ofiarom ataku na barcelońskiej promenadzie Las Ramblas.
Król Felipe, królowa Letycja i kataloński prezydent Carles Puigdemont, składają hołd ofiarom zamachu na promenadzie Las Ramblas.
Las Ramblas
Las Ramblas
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze