Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
1 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Piotr Żyła zajął trzecie miejsce. Medal zadedykował dzieciom, po czym spuścił głowę, a łzy pociekły mu z oczu. Nie mieliśmy sumienia męczyć dalej pytaniami brązowego medalisty konkursu o mistrzostwo świata na dużej skoczni. Lahti, Finlandia, 3 marca 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
2 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
- Horngacher odmienił nasze skoki o 180 stopni. Bo to nie były zmiany kosmetyczne. Wcześniej przez siedem lat zwalczałem swój naturalny styl skakania. Stefan mnie uwolnił od tego - mówi Maciej Kot. Lahti, Finlandia, 27 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
3 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Stoch nie ma wątpliwości. - Lubię tę skocznię - mówi. Zapytany o to, dlaczego woli ją od normalnej, gdzie w sobotę był czwarty, odpowiada żartem: - Duża skocznia jest lepsza, bo jest duża. Lahti, Finlandia, 27 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
4 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Kamil Stoch i Adam Małysz podczas treningu i kwalifikacji na skoczni HS 100. Mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym. Lahti, Finlandia, 24 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
5 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Kamil Stoch podczas konkursu na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym. Lahti, Finlandia, 3 marca 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
6 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Piotr Żyła zajął trzecie miejsce w konkursie na dużej skoczni podczas mistrzostw świata. Drugi złoty medal w Lahti zdobył Stefan Kraft. Lahti, Finlandia, 25 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
7 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
- To zdecydowanie najtrudniejsze warunki, w jakich skakaliśmy w Lahti. Mam nadzieję, że w konkursie się nie powtórzą - powiedział Kamil Stoch o padającym deszczu, a potem deszczu ze śniegiem podczas dzisiejszych kwalifikacji przed zawodami o mistrzostwo świata na dużej skoczni. Lahti, Finlandia, 1 marca 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
8 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Żyła i Kot spędzali razem dużo czasu podczas 65. Turnieju Czterech Skoczni, który stał się dla pierwszego z nich sportowym odrodzeniem. W wolnych chwilach grali na skoczni w piłkę, co było dla nich formą rozgrzewki i rozładowania emocji. Lahti, Finlandia, 24 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
9 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Jego zgrywy latami zajmowały kibiców bardziej niż wyniki na skoczni. Dobijając do trzydziestki, Piotr Żyła dał sobie wreszcie szansę na sukces sportowy. W czwartek zdobył brązowy medal mistrzostw świata w Lahti. Lahti, Finlandia, 24 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
10 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Piotr Żyła, Maciej Kot i Stefan Horngacher na rozgrzewce podczas treningu i kwalifikacji na skoczni HS 100. Mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym. Lahti, Finlandia, 24 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
11 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Konkurs jeszcze trwał, gdy do Żyły podbiegł Kamil Stoch i powiedział: "Masz medal". Dwukrotny mistrz olimpijski był rozczarowany siódmym miejscem, ale złość na siebie mu odpuściła, gdy popatrzył na Piotrka. - Cieszę się jego radością, bo mu się to należało. Za to, jak ciężko pracował przez lata, za to, jakim jest kolegą, za to, jakim jest człowiekiem - mówił Stoch. Lahti, Finlandia, 25 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
12 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Pojawiły się spekulacje, że na konkurs indywidualny na dużej skoczni, a także w drużynówce Horngacher wymieni go na Jana Ziobrę.
- Ależ to wierutna bzdura - komentował Małysz. - Janek mógł wskoczyć do konkursu za Dawida Kubackiego, ale nigdy za Piotrka. Piotrek jest w kadrze numerem 3, po Kamilu i Maćku. Miejsce ma pewne. Lahti, Finlandia, 24 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
13 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
O sympatii do dużej skoczni Salpausselkä Kot zapewnia ze znacznie mniejszym przekonaniem niż Stoch. - Po prostu obiekt jest, jaki jest, muszę się do niego przystosować, jeśli chcę powalczyć o medal. A ja chcę. Zdania nie zmieniam. Przyjechałem na MŚ w formie, więc mam bazę, by spełniać marzenia. Lahti, Finlandia, 3 marca 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
14 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Stefan Horngacher odmienił Piotrka na ostatniej prostej jego kariery. Znikły fajeczka i garbik, Żyła zaczął skakać, jak pan Bóg przykazał, i zaczął odnosić sukcesy. Regularnie kończył konkursy w czołowej dziesiątce. Lahti, Finlandia, 24 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
15 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Kamil Stoch podczas treningu przed konkursem na dużej skoczni. Lahti, Finlandia, 24 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
16 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Ani Kamil Stoch, ani Maciej Kot nie dolecieli do podium w sobotnim konkursie MŚ. Tylko Dawid Kubacki osiągnął życiowy wynik. Lahti, Finlandia, 2 marca 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
17 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
- Po drugim znakomitym skoku, gdy stał na miejscu dla liderów, pogratulowałem mu medalu. Myślałem nawet, że może być na podium jeszcze wyżej - mówił w Lahti o Piotrze Żyle jego kolega z kadry Maciej Kot. Lahti, Finlandia, 2 marca 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
18 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Jeszcze nigdy tylu Polaków - aż trzech - nie miało szans na medal po pierwszej serii. Nie była ona trzęsieniem ziemi w wersji znanego twórcy thrillerów. Była nowoczesnym kinem akcji, w którym tyle się dzieje, że widz nie ma czasu na sięgnięcie po popcorn. Lahti, Finlandia, 25 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
19 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Justyna Kowalczyk biega teraz chętnie w maratonach - już w weekend wystartuje w Jakuszycach na 50 km w Biegu Piastów. Ponieważ lubi precyzyjne planowanie, trudno nie uważać tego za rodzaj przygotowania do olimpijskiego biegu na 30 km klasykiem, który odbędzie się niemal za równy rok. Polka podobno myśli o postawieniu mocniejszego akcentu na sprincie klasykiem. Lahti, Finlandia, 26 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
20 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Kowalczyk zaczęła supermocno. Na pierwszym podbiegu była pierwsza. Oddała prowadzenie dopiero po ponad 3 km - Norweżce Maiken Caspersen Falli, która - podobnie jak Kikkan Randall biegnąca na pierwszej zmianie w drużynie USA - jest sprinterką i zdobyła do sztafety dwa złota w sprintach. Lahti, Finlandia, 26 lutego 2017 r.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
21 z 21
Mistrzostwa świata w Lahti
Norwegia z Marit Bjoergen wygrała kobiecą sztafetę 4x5 km na mistrzostwach świata w Lahti. Justyna Kowalczyk była szybka, ale polska sztafeta skończyła na ósmym miejscu. Lahti, Finlandia, 26 lutego 2017 r.
Wszystkie komentarze