7 grudnia przypada 75. rocznica ataku japońskiego lotnictwa na amerykańskie okręty w bazie marynarki wojennej i lotnictwa Pearl Harbor na hawajskiej wyspie O'ahu.
Na zdjęciu: zniszczony pancernik USS California po ataku japońskich bomb lotnicznych.
Rankiem 7 grudnia 1941 r. Japonia zaskoczyła Amerykanów w Pearl Harbor, niszcząc amerykańską Flotę na Pacyfiku w zaledwie kilka godzin.
Na zdjęciu lotniczym wykonanym przez japońskich lotników widać płonący pancernik USS Arizona, zacumowany w pobliżu innych amerykańskich okrętów od wschodniej strony Ford Island.
Główny cel Japończyków, jakim było sparaliżowanie amerykańskiej Floty Pacyfiku, nie został osiągnięty, ale poniesione przez Amerykanów straty okazały się znaczne. Zniszczony został trzon floty - 21 okrętów i ponad 200 samolotów. Zginęło 2,3 tys. żołnierzy i ponad 60 cywilów.
Na zdjęciu: marynarze wśród zniszczonych samolotów na wyspie Ford Island obserwują eksplozję amerykańskiego niszczyciela USS Shaw.
Decyzję o rozbudowie bazy Pearl Harbor - tak, by stała się jedną z głównych baz amerykańskiej floty - Stany Zjednoczone podjęły podczas I wojny światowej. Do dzisiaj Pearl Harbor pozostaje jedną najważniejszych baz amerykańskiej marynarki.
Zdjęcie japońskiego dwuosobowego bombowca Aichi D3A, biorącego udział w ataku na amerykańską bazę w Pearl Harbor.
Plan ataku na Pearl Harbor opracował admirał Isoroku Yamamoto. Ogólny zarys przedstawił w kwietniu, zaś we wrześniu jego przygotowywanie zostało zakończone. Plan zakładał jak największe zbliżenie się do amerykańskiej bazy i zmasowany atak torpedowo-bombowy.
Na zdjęciu płonący pancernik USS Arizona oraz grad amerykańskich pocisków przeciwlotniczych.
"Tora! Tora! Tora!" - tak brzmiał sygnał do ataku na Pearl Harbor 7 grudnia 1941 r. W języku japońskim "tora" znaczy "tygrys". Ale w tym przypadku słowa użyto jako akronimu słów "totsugeki" ("nagły atak") i "raigeki" ("atak torpedowy").
Japońskie lotnictwo, wyposażone w nowoczesne myśliwce Zero startujące z lotniskowców, zbombardowało amerykański port, w którym znajdowało się ponad 80 okrętów wojennych i pomocniczych.
Zdjęcie przedstawia przewracający się pancernik USS Arizona.
Po zakończeniu ataku na Pearl Harbor admirał Isoroku Yamamoto miał powiedzieć, że udało się jedynie "obudzić olbrzyma", który będzie teraz chciał zemsty.
Na zdjęciu: amerykańscy żołnierze czekają na ewentualny, powtórny atak japońskich samolotów.
- Wczoraj w tchórzliwy sposób Stany Zjednoczone zostały z premedytacją zaatakowane przez morskie i lotnicze siły Cesarstwa Japonii. Z żalem was zawiadamiam, że wielu Amerykanów straciło życie. Wobec tego zwracam się do Kongresu, aby ogłosił stan wojny pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Japonią - powiedział w orędziu do narodu wygłoszonym dzień po ataku prezydent Franklin D. Roosevelt.
Na zdjęciu: kanonierzy na amerykańskim trałowcu USS Avocet wypatrują japońskich samolotów.
Atak na Pearl Harbor miał odebrać kontrolę nad Pacyfikiem Ameryce, która hamowała imperialne ambicje Japonii. Zdumiewający sukces okazał się chybioną kalkulacją, bo wciągnął Amerykę do II wojny światowej zakończonej tragedią Hiroszimy i Nagasaki oraz okupacją.
Na zdjęciu: japoński bombowiec podczas ataku na Pearl Harbor.
W poniedziałek premier Japonii Shinzo Abe oświadczył, że pod koniec grudnia odwiedzi Hawaje, gdzie spotka się z prezydentem USA Barackiem Obamą i uczci ofiary japońskiego ataku na Pearl Harbor.
Abe będzie pierwszym szefem japońskiego rządu, który złoży wizytę w tym miejscu. - Wizyta będzie służyła ukojeniu dusz ofiar i podkreśleniu, że horrory wojny nie mogą się powtórzyć - powiedział premier.
Zdjęcie lotnicze wykonane w 1940 roku przedstawia bazę lotniczą na Ford Island oraz siły marynarki wojennej USA skoncentrowane wokół wyspy.
Na zdjęciu: japoński oficer na lotniskowcu Shokaku, z którego startowały bombowce biorące udział w ataku na Pearl Harbor.
Na zdjęciu: załoga japońskiego lotniskowca Shokaku podczas okrzyku radości w trakcie rozpoczęcia drugiej części ataku na Pearl Harbor.
Na zdjęciu: marynarze próbują uratować płonący samolot-amfibię PBY podczas ataku japońskich bombowców.
Na zdjęciu: wraki niszczycieli USS Downes i USS Cassin.
Na zdjęciu: ciało amerykańskiego marynarza, który zginął podczas ataku.
Na zdjęciu: salwa honorowa podczas złożenia hołdu towarzyszom broni, którzy zginęli dzień wcześniej podczas ataku.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze