Słowiańskie wianki z krepinowych kwiatów niespodziewanie robią międzynarodową karierę. Wszystko dzięki rewelacyjnym zdjęciom polskiej fotografki Uli Kóski
REKLAMA
Ula Kóska (ulakoska.com)
1 z 10
Świetność nieco zapomnianej tradycji przywracają makijażystka Beata Bojda i fotografka Ula Kóska
Ula Kóska (ulakoska.com)
2 z 10
Inspiracją dla duetu artystek - fotografa i makijażysty projektanta przy tworzeniu edytorialu 'Etno' były tzw. pająki wykonane z papierowych kwiatów
Ula Kóska (ulakoska.com)
3 z 10
Za wykonanie spektakularnych koron z krepiny odpowiadała Edyta Cieślik-Moczek
Ula Kóska (ulakoska.com)
4 z 10
Do zdjęć pozowały modelki: Joanna Orzechowska i Oliwka z United For Models
Ula Kóska (ulakoska.com)
5 z 10
Bibułkarstwo rozwinęło się w Polsce na
przełomie XIX I XX wieku, głównie na wsiach podkarpackich, małopolskich i opoczyńskich. Tam właśnie, w skansenie Niebowo koło Opoczna powstało 8 kwiatowych koron i wieniec ślubny
Ula Kóska (ulakoska.com)
6 z 10
Wszystkie zaprojektowane przez Beatę Bojdę papierowe korony są ręcznie wykonane tradycyjną metodą sprzed lat. Każde zdjęcie Uli Kóski to kolaż różnych stylów i różnych światów tak charakterystycznych dla
'etno'- bajecznie kolorowe, zarówno współczesne jak i odnoszące się do tradycji regionów, z których pochodzi inspiracja
Ula Kóska (ulakoska.com)
7 z 10
Papierowych kwiatów używano kiedyś do zdobienia ram świętych obrazów, przydomowych kapliczek oraz do ozdabiania kobiecych nakryć głowy z okazji świąt lub uroczystości , takich jak zaślubiny - dlatego zwieńczeniem całego cyklu jest panna młoda w wianku z białych i pistacjowych piwonii
Ula Kóska (ulakoska.com)
8 z 10
Piękno tych zdjęć to także zasługa oryginalnych makijaży, tkanin i etnicznej
biżuterii pochodzącej z całego świata. Makijażystka Beata Bojda pracuje już nad kolejnym projektem z serii ETNO
Ula Kóska (ulakoska.com)
9 z 10
Tradycyjne polskie wianki z krepiny pokazano nawet na stronie "Vogue'a
Ula Kóska (ulakoska.com)
10 z 10
Kolejny słowiański wianek w przepięknej sesji z cyklu ETNO makijażystki Beaty Bojdy
No brylant! No istny cud!. Co, nie?
Fantastyczny pomysl! Genialne korony i malowidla twarzy! Nie mowiac o sukniach, ktore niestety nie sa pokazane. Te co sa choc troche pokazene - tez genialne. Plynne zestawienie form i kolorow, calosc jest odjazdowa! Wszystkie panie powinny sie latwo zalapac do Cirque du Soleil i przystroic im ichnie nastepne przedstawienie.
Cacy, cacy!
Pozdro.
Jakcacy
Wszystkie komentarze