Decyzję tę podjęto po tym jak zawalił się kolejny budynek. Łącznie w katastrofach budowlanych w ostatnim miesiącu zginęło 51 osób. Do wyburzenia wytypowano 250 domów, które grożą zawaleniem.
REKLAMA
GORAN TOMASEVIC/REUTERS
1 z 19
Gdy trwają już pierwsze rozbiórki, mieszkańcy innych wytypowanych domów starają się spakować i ocalić cały swój majątek. Mężczyzna stoi na klatce schodowej budynku przeznaczonego do rozbiórki w dzielnicy Nairobi Mathare
GORAN TOMASEVIC/REUTERS
2 z 19
Dziewczynka wynosi misia z przeznaczonego do rozbiórki budynku. Mieszkańcy wynoszą swój dobytek w plastikowych torbach i prześcieradłach. W tym czasie robotnicy wyrywają framugi okien i drzwi.
GORAN TOMASEVIC/REUTERS
3 z 19
Balkony domu, który wkrótce także zostanie zniszczony. Na razie życie toczy się tu jeszcze normalnym trybem. Blok naprzeciwko opuszczają już jego mieszkańcy.
GORAN TOMASEVIC/REUTERS
4 z 19
Mężczyzna wynosi swój dobytek z budynku przeznaczonego do rozbiórki. Jest 258 takich budynków, w których inżynierowie odkryli wady konstrukcyjne, zagrażające ich mieszkańcom.
GORAN TOMASEVIC/REUTERS
5 z 19
Opróżniany budynek jest chwilowo świetnym miejscem zabaw dzieci.
GORAN TOMASEVIC/REUTERS
6 z 19
Mieszkańcy dzielnicy Mathare obserwują z balkonów jak władze wyburzają sąsiedni dom. Sześciopiętrowy dom w sąsiedniej Huruma runął w kwietniu, po 29 dniach opadów deszczu.
GORAN TOMASEVIC/REUTERS
7 z 19
Budynek, w którym mieszka ta kobieta, także został przeznaczony do rozbiórki. Właściciele dostali ultimatum: albo wyburzacie budynki, albo zrobi to państwo - i zostaniecie obciążeni kosztami.
GORAN TOMASEVIC/REUTERS
8 z 19
Widok ulicy z blokami mieszkalnymi, które zostaną wkrótce rozebrane. Nairobi przeżywa problemy mieszkaniowe. Liczba ludności przekracza 4 miliony osób, dwukrotnie więcej niż przed 15 laty.
GORAN TOMASEVIC/REUTERS
9 z 19
Mężczyźni za pomocą liny wyciągają meble ze swoich mieszkań. Ludzie cieszyli się, że mają dostęp do tanich mieszkań, sprawy bezpieczeństwa były dla nich mniej ważne..
GORAN TOMASEVIC/REUTERS
10 z 19
Mieszkańcy wynoszą cały swój dobytek z lokali przeznaczonych do rozbiórki. Część z nich zakwaterowano w prowizorycznym obozowisku.
GORAN TOMASEVIC/REUTERS
11 z 19
Chłopiec obserwuje rozbiórkę budynków.
GORAN TOMASEVIC/REUTERS
12 z 19
GORAN TOMASEVIC/REUTERS
13 z 19
Chłopiec z sąsiedztwa obserwuje wyburzenie pobliskiego bloku
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze