71. rocznicę zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami w II wojnie światowej celebrowano przede wszystkim w Moskwie, ale nie tylko. W innych miastach Rosji odbyły się marsze "Nieśmiertelnego pułku". Weterani świętowali także w innych krajach postradzieckich.
REKLAMA
SERGEI KARPUKHIN/REUTERS
1 z 33
Dzień Zwycięstwa w Rosji i niektórych krajach postradzieckich jest obchodzony 9 maja.
GRIGORY DUKOR/REUTERS
2 z 33
Podczas II wojny światowej mogło zginąć nawet 27 mln obywateli radzieckich, co oznacza, że ZSRR stracił najwięcej ludzi spośród wszystkich krajów zaangażowanych w wojnę.
GRIGORY DUKOR/REUTERS
3 z 33
Wojsko to nie tylko mężczyźni, ale też kobiety. Pl. Czerwony, defilada.
GRIGORY DUKOR/REUTERS
4 z 33
Defilada w Moskwie z okazji zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami.
SERGEI KARPUKHIN/REUTERS
5 z 33
130 jednostek techniki wojskowej przejechało w czasie defilady przez plac Czerwony.
PAVEL GOLOVKIN/AP
6 z 33
Parada na placu Czerwonym z okazji 71. rocznicy zakończenia wojny.
SERGEI KARPUKHIN/REUTERS
7 z 33
Rosyjskie samoloty wojskowe przelatują nad placem Czerwonym pozostawiając za sobą dym w kolorach rosyjskiej flagi.
ILYA NAYMUSHIN/REUTERS
8 z 33
Obchody Dnia Zwycięstwa w mieście Diwnogorsk nieopodal Krasnojarska na Syberii. Marsz "Nieśmiertelnego pułku".
YURI MALTSEV/REUTERS
9 z 33
9 maja w Rosji, oprócz defilady odbywają się także marsze "Nieśmiertelnego pułku". Rosjanie idą w pochodzie niosąc zdjęcia swoich krewnych, którzy brali udział w wojnie.
SHAMIL ZHUMATOV/REUTERS
10 z 33
Obchody zakończenia II wojny światowej w Ałmaty w Kazachstanie.
SHAMIL ZHUMATOV/REUTERS
11 z 33
"Nieśmiertelny pułk". Ałamaty, Kazachstan
DAVID MDZINARISHVILI/REUTERS
12 z 33
Weterani wojenni: Nikoloz Nozadze, Arkipo Namgalauri i Iwlita Kichaidze obchodzą Dzień Zwycięstwa w Tbilisi, Gruzja
SHAMIL ZHUMATOV/REUTERS
13 z 33
Marsz "Nieśmiertelnego pułku" w Ałmaty w Kazachstanie.
SHAMIL ZHUMATOV/REUTERS
14 z 33
"Nieśmiertelny pułk" w Ałmaty w Kazachstanie.
PAVEL GOLOVKIN/AP
15 z 33
Defilada z okazji zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami odbywa się co roku 9 maja na placu Czerwonym w Moskwie. W tym roku uczestniczyło w niej 10 tys. żołnierzy.
SERGEI KARPUKHIN/REUTERS
16 z 33
Żołnierze na placu Czerwonym.
SERGEI KARPUKHIN/REUTERS
17 z 33
Żołnierze maszerują na placu Czerwonym.
GRIGORY DUKOR/REUTERS
18 z 33
Moskwa, kobieta z córką ubraną w historyczny mundur Armii Czerwonej ogląda defiladę z okazji Dnia Zwycięstwa
GRIGORY DUKOR/REUTERS
19 z 33
Weterani podczas defilady na pl. Czerwonym.
SERGEI KARPUKHIN/REUTERS
20 z 33
Defilada z okazji Dnia Zwycięstwa w Moskwie.
GRIGORY DUKOR/REUTERS
21 z 33
Ile ofiar w ogóle pochłonęła II wojna światowa? Nie mamy ani prostej, ani dokładnej odpowiedzi. Z zestawienia sporządzonego przez brytyjskiego historyka Petera Darmana opublikowanego w jego "Statystykach II wojny światowej" wynika, że zginęło prawie 60 mln ludzi - 40 mln cywili i 19 mln żołnierzy. Z kolei Norman Davies w monografii "Europa walczy" wspomina o zestawieniach określających górną granicę ofiar śmiertelnych na 62 mln.
SERGEI KARPUKHIN/REUTERS
22 z 33
Żołnierze podczas defilady.
ALEXANDER ZEMLIANICHENKO/AP
23 z 33
Jednym ze stałych punktów programu defilady jest przemówienie prezydenta Rosji Władimira Putina. Dziś mówił, że Rosja jest gotowa "jednoczyć się ze wszystkimi państwami i pracować nad stworzeniem współczesnego, pozablokowego systemu bezpieczeństwa międzynarodowego".
GRIGORY DUKOR/REUTERS
24 z 33
Żołnierze na placu Czerwonym.
GRIGORY DUKOR/REUTERS
25 z 33
Żołnierze maszerują przez plac Czerwony.
PAVEL GOLOVKIN/AP
26 z 33
Czołg T-34 znany z czasów wojny jedzie przez plac Czerwony.
SERGEI KARPUKHIN/REUTERS
27 z 33
W obchodach Dnia Zwycięstwa co roku biorą udział weterani, zarówno uczestnicy walk jak i ci, którzy pracowali wtedy w zakładach przemysłowych.
GRIGORY DUKOR/REUTERS
28 z 33
Podczas parady na pl. Czerwonym, 2016 r.
SERGEI KARPUKHIN/REUTERS
29 z 33
Weteran II wojny światowej świętuje rocznicę zwycięstwa.
ALEXANDER ZEMLIANICHENKO/AP
30 z 33
W tym roku, jak pisze znawca Rosji Wacław Radziwinowicz, w trakcie uroczystości na placu Czerwonym nie fetowano jak zwykle "parady synów i wnuków zwycięzców", lecz dzisiejszych bohaterów walk w Syrii.
SERGEI KARPUKHIN/REUTERS
31 z 33
Jednak gdy weźmiemy pod uwagę udział procentowy, to okaże się, że najstraszliwsze straty poniosła Polska, tracąc aż 17,1 proc. mieszkańców II RP, czyli 6 mln ofiar.
SERGEI KARPUKHIN/REUTERS
32 z 33
Tegoroczna defilada z okazji 71. rocznicy zakończenia II wojny światowej była skromniejsza, niż ubiegłoroczna, w której uczestniczyło 14 tys. żołnierzy. Przejechało też o jedną trzecią mniej pojazdów wojskowych - w sumie 130.
DAVID MDZINARISHVILI/REUTERS
33 z 33
Dzień Zwycięstwa jest obchodzony nie tylko w Rosji, ale także w innych krajach, które należały do ZSRR. Na zdjęciu weteran wojenny Juri Podgorski z Tbilisi w Gruzji.
W PRL-u przezylem dokladnie 25 lat, podsmiewujac sie z Rosji i Rosjan, lekcewazac wielkie zwyciestwo Armii Czewonej w Drugiej Wojnie Swiatowej. Dopiero w Kanadzie dowiedzialem sie i uwierzylem w wiekopomne zwyciestwo Armii Czerwonej nad hitlerowskimi Niemcami. Winny byl brak rzetelnej informacji oraz brutalna propaganda, ktora manipulowali komunisci.
Ofiara narodów, ówczesnego ZSRR była, jest i pozostanie godna najwyżego szacunku, za ofiarę przelanej krwi w pokonaniu Hitlera. Nawiasem mówiąc, obywatela ucywilizowanych Niemiec, który doszedł do władzy jak najbardziej drogą demokratyczną, tyle że nie podlegającą odpowiedniej kontroli, którą stworzono na zachodzie dopiero po wojnie.
@chlastarz
<<<Ofiara narodów, ówczesnego ZSRR była, jest i pozostanie godna najwyżego szacunku, za ofiarę przelanej krwi w pokonaniu Hitlera. >>>
Tego samego Hitlera, w sojuszu którym byli przez pierwsze dwa lata wojny i m.in. wspólnie napadli na Polskę...?
Rozumiem, że te 27 milionów to po obu stronach? Zarówno ci, którzy walczyli ramię w ramię z Hitlerem (od września 1939 do maja 1945), jak i ci, którzy walczyli przeciwko Hitlerowi (nieco krócej, bo tylko od czerwca 1941 do maja 1945)?
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze