Drodzy cenzorzy, czy usuwaac moje komentarze zmienicie percepcje wychodzacej spoza wszelkiej kontroli imigracji z krajow muzulmanskich do Europy?
Skladajac wyrazy wspolczucia ofiarom tego zamachu i ich rodzinom pragnalby zaznaczyc, ze multikulturalizm nie jest zjawiskiem samym w sobie... szczegolnie w kontekscie bylych zachodnich mocarstw kolonialnych, do ktorych Francja nalezy...
Imperialistyczno-kolonialna przeszlosc puka do drzwi nie tylko Francuzom ale wszystkim Zachodnim Europejczykom ... Innymi slowy to samo mozna powiedziec o (tym co jeszcze zostalo z) Wielkiej Brytanii, Belgii, Hiszpanii, Portugalii, Holandii czy Italii ... Poczciwym, dobrodusznym i troche naiwnym Skandynawom dostalo sie rykoszetem... Nam zapewne nie albowiem nawet Arabowie traktuja Polske jako prowincjalna stacyjke tranzytowa w drodze do Europy A.
Nie dziwie sie Arabom, Afrykanczykom, Hindustanczykom, mieszkancom Karaibow za maksymalne wykorzystywanie systemu opieki socjalnej w krajach Zach Europy, ktore ostatecznie jeszcze nie tak dawno nie mialy zadnych skrupulow wyciskajac z ich pradziadow ostatnie soki na chwale brytyjskiego, francuskiego, hiszpanskiego, belgijskiego, portugalskiego, niemieckiego... Imperium kolonialnego, w ktorym nigdy nie zachodzilo slonce... Paradoksalnie w wiekszosci muzulmanskim imigrantom nie przeszkadza wysoki stopien laicyzacji demokracji Zachodnich.
Selektywne i kompromitujące GW blokowanie komentarzy swoich czytelników przy jednoczesnym (przyznam, że raczej niespodziewanym) rozpaczliwym sprzedawaniu Polakom "pluszowo-cukierkowej" wersji islamu - szczegolnie teraz w swietle paryskiej masakry - woła o pomstę do... Orwella i Kafki...
Czytając ostatnio GW prawie uwierzyłem, że nowoprzybyli imigranci reprezentujący - jak nam się to wmawia - "islam z ludzką twarzą" w imię tejże solidarności i tolerancji poprą cywilizacyjne wartości udzielającej im schronienia świeckiej Europy i wyślą swoje córki i siostry do lokanej szkółki pływackiej albo na zajęcia z gimnastyki artystycznej a na dodatek wykupią prenumeratę tygodnika "Charlie Hebdo"... albo pójdą na koncert Conchity Wurst.
Ten nagły przypływ solidarności i tolerancji naszych polityków wobec arabskich uchodźców to bynajmniej nie przejaw ich humanizmu ale rezultat przyłożenia im do skroni Europaragrafów przez wszechwładnych Brukselskich biurokratów...
Obawiam się jednak, że obecna wędrówka ludów z Bliskiego Wschodu i Afryki to dopiero początek!
Sądząc po stosach - porzuconych na serbsko-węgierskiej granicy - pakistańskich, irackich, afgańskich, erytrejskich, banglijskich, somalijskch, jemeńskich, centralnoafrykańskich... paszportów skala tego zjawiska nabiera globalnych rozmiarów.
Z konsekwencjami tej - kompletnie wychodzącej spod kontroli - migracji zmagać się będą nasze dzieci i wnuki.
Wszystkie komentarze