Fot. ComCam.pl
Gdyby nie oni, nie byłoby komandosów w Lublińcu. Prawdopodobnie nie powstałaby też Formoza, nie byłoby Gromu, i Agatu. W czasach PRL to właśnie 1 Batalion Szturmowy był najbardziej elitarną jednostką wojskową, a o dostaniu się do "czerwonych beretów" marzyli wszyscy, którzy chcieli na poważnie związać się z wojskiem
Wszystkie komentarze