Ogromne prędkości, niezwykłe emocje i sprzęt wart miliony dolarów - to codzienność wyścigów najszybszych kierowców
REKLAMA
VIVEK PRAKASH/REUTERS
1 z 25
Zespół Ferrari podczas postoju w boksie bolidu z brazylijskim kierowcą Felipe Massa, Singapur 24 września 2008
MARCELO DEL POZO/REUTERS
2 z 25
Były kierowca Ferrari, mistrz świata Formuły 1 Michael Schumacher obserwuje jazdę Felipe Massa podczas sesji treningowej na torze Jerez w południowej Hiszpanii, 3 marca 2009
EDGAR SU/REUTERS
3 z 25
Bolid Ferrari prowadzony przez fińskiego kierowcę Kimi Raikkonena podczas pierwszej sesji treningowej Grand Prix Singapuru na torze Marina Bay, 18 września 2015
EDGAR SU/REUTERS
4 z 25
Daniel Ricciardo z Australii, kierowca zespołu Red Bull, daje znaki mechanikom w garażu przed wyjazdem na tor Marina Bay podczas pierwszej sesji treningowej Grand Prix Formuły 1 w Singapurze, 18 września 2015
TIM CHONG/REUTERS
5 z 25
Zespół Ferrari podczas postoju w boksie bolidu Sebastiana Vettela, Singapur 17 września 2015
SHIZUO KAMBAYASHI/AP
6 z 25
Opony do bolidów Mercedesa. Przygotowania do trzeciej sesji treningowej Grand Prix Japonii na torze w Suzuka, 26 września 2015
OLIVIA HARRIS/REUTERS
7 z 25
Felipe Massa, kierowca zespołu Williams, podczas postoju w boksie, Singapur 20 września 2015
THOMAS PETER/REUTERS
8 z 25
Brytyjczyk Lewis Hamilton, kierowca Mercedesa, wyjeżdża z garażu na tor Suzuka w Japonii, 25 września 2015
TORU HANAI/REUTERS
9 z 25
Fanka Formuły 1 z modelem Hondy McLarena na głowie podczas Grand Prix Japonii, 24 września 2015
THOMAS PETER/REUTERS
10 z 25
Fani brytyjskiego kierowcy Jensona Buttona z zespołu McLaren
EDGAR SU/REUTERS
11 z 25
Członkowie zespołu Ferrari wypychają bolid z kierowcą Sebastianem Vettelem na linię startu przed trzecią sesją treningową na torze Marina Bay, Singapur 19 września 2015
OLIVIA HARRIS/REUTERS
12 z 25
Tor Marina Bay w Singapurze. Przejazd niemieckiego kierowcy Sebastiana Vettela podczas drugiej tury treningowej, 18 września 2015. Marina Bay Street Circuit - singapurski tor wyścigowy. Tor ma długość 5,067 km i gości Grand Prix Singapuru Formuły 1 od sezonu 2008
OLIVIA HARRIS/REUTERS
13 z 25
Valtteri Bottas, fiński kierowca Formuły 1 z zespołu Williams, ogląda swój pojazd przed nocnym wyścigiem na torze w Singapurze, 17 września 2015
ROB GRIFFITH/AP
14 z 25
Grand Prix Formuły 1 na torze Suzuka w Japonii, 27 września 2015
SHIZUO KAMBAYASHI/AP
15 z 25
Bolid kierowcy Williamsa Felipe Massa z przebitą oponą na torze Suzuka, 27 września 2015
EDGAR SU/REUTERS
16 z 25
Sprzątanie toru po wypadku niemieckiego kierowcy Nico Hulkenberga, Singapur 20 września 2015
TORU HANAI/REUTERS
17 z 25
Sergio Perez z Meksyku (11 ) walczy o pozycję na starcie Grand Prix Formuły 1 na torze Suzuka. Z tyłu bolid niemieckiego kierowcy Nico Hulkenberga, 27 września 2015
EDGAR SU/REUTERS
18 z 25
Kierowca McLarena Jenson Button przed trzecią sesją treningową w Singapurze, 19 września 2015
THOMAS PETER/REUTERS
19 z 25
Kibice zespołu Ferrari podczas sesji kwalifikacyjnej Grand Prix Formuły 1 na torze w Suzuka w Japonii , 26 września 2015
TORU TAKAHASHI/AP
20 z 25
Kierowca Mercedesa Lewis Hamilton wyskakuje ze swojego wozu po zdobyciu Grand Prix Japonii na torze Suzuka, 27 września 2015
TORU HANAI/REUTERS
21 z 25
Lewis Hamilton świętuje zwycięstwo oblewając fotoreporterów i fanów Formuły 1 szampanem
THOMAS PETER/REUTERS
22 z 25
Kierowca Mercedesa po zdobyciu Grand Prix Japonii, Suzuka 27 września 2015
THOMAS PETER/REUTERS
23 z 25
Daniił Kwiat z zespołu Red Bulla podczas parady kierowców przed diabelskim młynem na torze Suzuka, 27 września 2015
ROB GRIFFITH/AP
24 z 25
Miejsce pamięci zmarłego kierowcy Julesa Bianchiego ustanowione na torze Suzuka. Jules Bianchi zmarł 17 lipca 2015 roku w Nicei na skutek wypadku, który miał miejsce 5 października 2014 podczas Grand Prix Japonii na torze Suzuka. Podczas 43. okrążenia Bianchi wypadł z mokrej nawierzchni i bokiem bolidu uderzył w dźwig wyciągający pojazd Adriana Sutila. Do momentu śmierci kierowca Formuły 1 nie odzyskał przytomności.
CARLOS BARRIA/REUTERS
25 z 25
Bolid hiszpańskiego kierowcy Ferrari Fernando Alonso przed pierwszą sesją treningową Grand Prix Chin na torze w Szanghaju, 18 kwietnia 2014.
Wszystkie komentarze