Stacja w macedońskiej Gewgeliji, fragment tzw. "bałkańskiego szlaku". Każdego dnia ponad tysiąc uchodźców z Syrii, Libii, Iraku i krajów afrykańskich, którzy dotarli do Macedonii z Grecji, próbuje przedostać się do Serbii, a stamtąd na Węgry. To ostatnia strzeżona granica, dalej droga do bogatszych krajów Unii już stoi otworem. Fala emigrantów zwiększyła się po tym, jak Węgrzy rozpoczęli budowę prawie dwustukilometrowego płotu na serbskiej granicy.
Wszystkie komentarze