TINYROADSIGN to projekt litewskiej agencji marketingu kreatywnego CLINIC 212. Narodził się kiedy kierownik CLINIC 212 Martynasa Karpovicius wracał w nocy taksówką do domu. Zrozumiał wtedy, że miasto to wspólna przestrzeń, w której żyją zarówno ludzie jak i zwierzęta.
REKLAMA
www.clinic212.com
1 z 8
TINYROADSIGN to projekt litewskiej agencji marketingu kreatywnego CLINIC 212.
www.clinic212.com
2 z 8
Pomysł na miniaturowe znaki drogowe dla zwierząt narodził się kiedy kierownik CLINIC 212 Martynasa Karpovicius wracał w nocy taksówką do domu.
www.clinic212.com
3 z 8
- Spostrzegłem wtedy jeża przechodzącego przez ulicę. Było tak ciemno, że taksówkarz zauważył go w ostatniej chwili - mówi Karpovicius serwisowi Huffington Post.
www.clinic212.com
4 z 8
Karpovicius znak informujący o przejściu dla jeży postawił w słynnym wieleńskim parku Vignis.
www.clinic212.com
5 z 8
Wszystko po to, aby przypomnieć rowerzystom, kierowcom i spacerowiczom, że miasto to wspólna przestrzeń, w której żyją zarówno ludzie jak i zwierzęta.
www.clinic212.com
6 z 8
Karpovicius zainstalował znaki w czterech różnych miejscach wileńskiego parku.
www.clinic212.com
7 z 8
Trzy z nich mają chronić ptaki (głównie kaczki) i jeże.
www.clinic212.com
8 z 8
A koleiny ma przypominać ludziom o bezdomnych kotach.
o i nie można napluć, obrazić, a i zapewne odsłon artykuł ma mało, to po co tu żółć wylewać? Takich to czasów dożyliśmy, że śmierdzące trolle za marnych kilka srebrników, obrzydziło zwykłym ludziom chęć podzielenia się własnymi przemyśleniami z innymi internautami na forum. A odnośnie akcji, fajny pomysł, w sumie każdy jest dobry uświadamiający społeczeństwu o tym kto pierwszy zasiedlał nasze miasta, i w przeciwieństwie do większości obywateli, Ci Bracia mniejsi nie mają w sobie tyle nienawiści:)
Wszystkie komentarze