Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl Zdjęcia

    70 lat temu w największym nalocie dywanowym w historii Amerykanie zrównali z ziemią Tokio [TE SAME MIEJSCA WCZORAJ I DZIŚ]

    Zdjęcia
    dt
    Chwilę po północy 10 marca 1945 roku doszło do największego i najbardziej niszczycielskiego nalotu dywanowego amerykańskiego lotnictwa. Bombardowanie Tokio zniszczyło dużą część północnej strony miasta, pełnej małych fabryk i drewnianych domów. Właśnie mija 70 lat od tych tragicznych wydarzeń
    Chwilę po północy 10 marca 1945 roku doszło do największego i najbardziej niszczycielskiego nalotu amerykańskiego lotnictwa na Tokio. Bombardowanie zniszczyło dużą część północnej strony miasta, pełnej małych fabryk i drewnianych domów. Właśnie mija 70 lat od tych wydarzeń. Na zdjęciach: centrum handlowe Matsuya - dzisiaj oraz 70 lat temu, uszkodzone, sfotografowane niedługo po bombardowaniu.
    (AP Photo/The Center of the Tokyo Raids and War Damage, Eugene Hoshiko)
    1 z 10

    Chwilę po północy 10 marca 1945 roku doszło do największego i najbardziej niszczycielskiego nalotu amerykańskiego lotnictwa na Tokio. Bombardowanie zniszczyło dużą część północnej strony miasta, pełnej małych fabryk i drewnianych domów. Właśnie mija 70 lat od tych wydarzeń. Na zdjęciach: centrum handlowe Matsuya - dzisiaj oraz 70 lat temu, uszkodzone, sfotografowane niedługo po bombardowaniu.
    W burzy ogniowej spowodowanej bombardowaniem spłonęło ok. 250 tysięcy budynków. Na zdjęciach: dzielnica Kameido - dzisiaj i podczas odbudowy po nalocie w 1945 roku.
    (AP Photo/The Center of the Tokyo Raids and War Damage, Eugene Hoshiko)
    2 z 10

    W burzy ogniowej spowodowanej bombardowaniem spłonęło ok. 250 tysięcy budynków. Na zdjęciach: dzielnica Kameido - dzisiaj i podczas odbudowy po nalocie w 1945 roku.
    Według oficjalnych danych w nalocie zginęło 83 tysiące osób, a 40 tysięcy odniosło rany. Jednak według niektórych źródeł ofiar mogło być nawet ponad 200 tysięcy, czyli więcej niż po zrzuceniu bomb atomowych na Japonię. Na zdjęciach: widok z mostu Azuma po bombardowaniu i dzisiaj.
    3 z 10

    Według oficjalnych danych w nalocie zginęło 83 tysiące osób, a 40 tysięcy odniosło rany. Jednak według niektórych źródeł ofiar mogło być nawet ponad 200 tysięcy, czyli więcej niż po zrzuceniu bomb atomowych na Japonię. Na zdjęciach: widok z mostu Azuma po bombardowaniu i dzisiaj.
    W nalocie wzięło udział 329 amerykańskich bombowców. Na Tokio zrzucono 1667 ton bomb zapalających. Na zdjęciach: okolice mostu Azuma po bombardowaniu i 70 lat później.
    (AP Photo/The Center of the Tokyo Raids and War Damage, Eugene Hoshiko)
    4 z 10

    W nalocie wzięło udział 329 amerykańskich bombowców. Na Tokio zrzucono 1667 ton bomb zapalających. Na zdjęciach: okolice mostu Azuma po bombardowaniu i 70 lat później.
    Amerykańska operacja nosiła kryptonim
    5 z 10

    Amerykańska operacja nosiła kryptonim "Meetinghouse". Na zdjęciach: ulica handlowa Nakamise.
    Dziś, 70 lat po bombardowaniu, po zniszczeniach nie ma śladu. Miasto zostało w pełni odbudowane i rozwinięte. Na zdjęciach: centrum handlowe Matsuya Asakusa niedługo po bombardowaniu i dzisiaj.
    (AP Photo/The Center of the Tokyo Raids and War Damage, Eugene Hoshiko)
    6 z 10

    Dziś, 70 lat po bombardowaniu, po zniszczeniach nie ma śladu. Miasto zostało w pełni odbudowane i rozwinięte. Na zdjęciach: centrum handlowe Matsuya Asakusa niedługo po bombardowaniu i dzisiaj.
    Widok z mostu Azuma dziś i 70 lat temu.
    7 z 10

    Widok z mostu Azuma dziś i 70 lat temu.
    Tokio po bombardowaniu w marcu 1945 roku i dzisiaj.
    (AP Photo/The Center of the Tokyo Raids and War Damage, Eugene Hoshiko)
    8 z 10

    Tokio po bombardowaniu w marcu 1945 roku i dzisiaj.
    Tokio po bombardowaniu w marcu 1945 roku i dzisiaj.
    9 z 10

    Tokio po bombardowaniu w marcu 1945 roku i dzisiaj.
    Tokio po bombardowaniu w marcu 1945 roku i dzisiaj.
    10 z 10

    Tokio po bombardowaniu w marcu 1945 roku i dzisiaj.
    Czytaj teraz

    Przydatne linki

    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego
      Amerykanski general (niestety nie zrozumialem jego nazwiska), chyba dowodzacy te bandycka akcja powiedzial, ze gdyby amerykanie przegrali te wojna, to on bylby sadzony jako przestepca wojenny (war's criminal).
      już oceniałe(a)ś
      0
      1
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi (2)
      @amonavis Moj Ojciec, po dwoch latach Oswiecimia wyladowal w 1945 w filii Gross Rosen pod Dreznem. Trzeba bylo sie Go i Jego kolegow-wiezniow zapytac, czy uwazali, ze zbombardowanie Drezna to byl barbarzynski, kryminalny amerykansko-angielski wyczyn, czy tylko wieksza szansa dla nich na dotrwanie do konca wojny. Nigdy nie mieli watpliwosci. PS "war criminal'.
      już oceniałe(a)ś
      1
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      @amonavis Nie amerykański generał tylko brytyjski marszałek lotnictwa tak powiedział. No cóż, nie my i nie Amerykanie za ten cyngiel na Schleswigu-Holsteinie pociągnęliśmy, co i Putinowi pro memoria.
      już oceniałe(a)ś
      10
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Tam każda rodzina wykonywała tygodniowo jeden miecz samurajski czyli śmiercionośną broń. Mieli szczęście albo i nie bo w marcu USA nie posiadała jeszcze atomówki.
      już oceniałe(a)ś
      0
      1
      Zgłoś
      Odpowiedz
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.