KIM HONG-JI / REUTERS / REUTERS
1 z 18
Tysiące par wzięły udział w uroczystości, która miała miejsce w koreańskiej siedzibie Kościoła Zjednoczenia inaczej zwaną sektą Moona. To trzecie takie wydarzenie od śmierci jej założyciela wielebnego Sun Myung Moona. Dla swoich zwolenników Moon, który zmarł w 2012 r w wieku 92 lat był Mesjaszem, dla krytyków szarlatanem.
KIM HONG-JI / REUTERS / REUTERS
2 z 18
3800 identycznie ubranych par - one w białych sukniach, oni w garniturach - wzięło ślub w Gapyeong, we wschodniej dzielnicy Seulu. Takie masowe zaślubiny, często na stadionach, to znak firmowy kościoła założonego przez Moona w 1954 r.
Ahn Young-joon / AP (AP Photo/Ahn Young-joon)
3 z 18
Rekord frekwencji padł w 1997 r gdy 30 tys. par powiedziało 'tak' w Waszyngtonie. Dwa lata później w Seulu ślub wzięło 21 tys. par.
KIM HONG-JI / REUTERS / REUTERS
4 z 18
Ostatniej uroczystości przewodniczyła wdowa Moona, jego druga żona 72 letnia Hak Ja Han, dla wyznawców 'Matka'.
KIM HONG-JI / REUTERS / REUTERS
5 z 18
Masowe śluby inaczej błogosławieństwa Kościół Zjednoczenia organizuje od wczesnych lat 60. W pierwszej wzięło udział 36 par potem doszło do eksplozji.
Ahn Young-joon / AP (AP Photo/Ahn Young-joon)
6 z 18
Wielu uroczystościom przewodniczył sam Moon. Dla wielebnego, który urodził się w Korei Północnej, był to ważny instrument jego konserwatywnego nauczania o rodzinie i porządku społecznym. Moon głosił bowiem, że miłość romantyczna jest zła bo prowadzi do rozwiązłości, rozpadu małżeństw I wiążącymi się z tym problemami społecznymi.
KIM HONG-JI / REUTERS / REUTERS
7 z 18
Antidotum miały być śluby pod jego egidą. Przyszli małżonkowie mają zachować dziewictwo do ślubu. Natomiast nie muszą się dobrze znać. Kościół gotów jest łączyć nieznajomych, którzy spotkali się tuż przed ceremonią. Trochę to przypomina tradycyjne aranżowane małżeństwo tyle, że swatką jest sam Kościół Zjednoczenia.
KIM HONG-JI / REUTERS / REUTERS
8 z 18
KIM HONG-JI / REUTERS / REUTERS
9 z 18
Ci ostatni dobrali się w pary na cztery dni przed uroczystością pod bacznym okiem wdowy po Mesjaszu.
KIM HONG-JI / REUTERS / REUTERS
10 z 18
Wśród nowożeńców był 20-letni Michael Schroder z Londynu. Przyznał AFP, że "był niezwykle denerwowany" zanim znaleziono mu parę - 21-letnią Japonkę Atsumi Sato. - Teraz jestem już tylko bardzo szczęśliwy I bardzo podniecony - dodał Schroder.
KIM HONG-JI / REUTERS / REUTERS
11 z 18
Sato nie przespała nocy przed ślubem. - Jestem naprawdę wykończona ale też szczęśliwa - stwierdziła.
Ahn Young-joon / AP (AP Photo/Ahn Young-joon)
12 z 18
Po ślubie małżonkowie muszą się powstrzymać od stosunków seksualnych przez minimum 40 dni.
Ahn Young-joon / AP (AP Photo/Ahn Young-joon)
13 z 18
Sun Myung Moon urodził się w 1920 r w Korei Północnej w rodzinie prezbiteriańskiej. Moon studiował i mieszkał w Japonii, gdzie w czasie II wojny światowej zbliżył się do środowisk komunistycznych. Mimo to po powrocie do kraju został zamknięty w obozie za szpiegostwo.
Ahn Young-joon / AP (AP Photo/Ahn Young-joon)
14 z 18
Wypuszczony trzy lata potem uciekł do Korei Południowej i przez resztę życia był zawziętym antykomunistą, konserwatystą a też rzecznikiem zjednoczenia Półwyspu Koreańskiego.
Ahn Young-joon / AP (AP Photo/Ahn Young-joon)
15 z 18
Jego doktryna zawiera wiele elementów Biblii jednak Moon głosił, że Jezus nie doprowadził swego dzieła do końca a zrobi to dopiero on.
Ahn Young-joon / AP (AP Photo/Ahn Young-joon)
16 z 18
W Korei Południowej Moon założył Kościół Zjednoczenia i zaczął rekrutować wyznawców. Działalność religijną połączył z biznesową. Był prezesem Tongil, jednego z południowokoreańskich czeboli, konglomeratów przemysłowych.
Ahn Young-joon / AP (AP Photo/Ahn Young-joon)
17 z 18
W 1971 Moon osiedlił się w USA gdzie stał się ważną postacią w kręgach antykomunistycznych. Za jego pieniądze powstał wychodzący do dziś prawicowy dziennik "Washington Times".
KIM HONG-JI / REUTERS / REUTERS
18 z 18
W 1982 r w sprawie USA kontra Sun Myung Moon został oskarżony o oszustwa podatkowe. Odsiedział 18 miesięcy. Obecnie Kościół głosi, że ma trzy miliony wyznawców, eksperci twierdzą, że ta liczba jest zawyżona.
Wszystkie komentarze