Międzynarodowy Fundusz Walutowy wystawił Polsce ocenę, w której zdystansował się m.in. do przedstawionych przez rząd prognoz wzrostu gospodarczego dla Polski, który ma wynieść 4 proc. - Założenie wzrostu o 4 proc. traktuje jako nadmiernie optymistyczne. To oczywiście optymizm, który ma zachęcić społeczeństwo do pozytywnego myślenia, jednak ze strony rządu pojawiło się dużo inicjatyw ustawodawczych, które znacznie zwiększają ryzyko inwestycyjne i przez to maleje możliwość utrzymania tak wysokiego tempa wzrostu - mówi prof. Stanisław Gomułka, główny ekonomista Business Centre Club.
Wszystkie komentarze