Trybunał Konstytucyjny uznał, że ustawa 'naprawcza' PiS jest niezgodna z konstytucją w całości, a także w wielu poszczególnych punktach. Co to oznacza? Ewa Siedlecka: - Mimo, że władza nie opublikuje wyroku, Trybunał będzie pomijał w orzekaniu nowelizację 'naprawczą', ponieważ zostało obalone domniemanie jej konstytucyjności. Piotr Pszczółkowski i Julia Przyłębska - sędziowie TK wybrani przez PiS - zgłosili zdanie odrębne do wyroku. Wiceprezes TK prof. Stanisław Biernat, uzasadniając środowy wyrok, powiedział, że Trybunał nie może działać, w tym orzekać, na podstawie przepisów budzących istotne wątpliwości pod względem zgodności z konstytucją.
Jak mówi Agnieszka Kublik, według rządu, to nie było posiedzenie, a spotkanie sędziów przy kawie. Rządzący uważają również, że to nie było orzeczenie, a komunikat. - Była to rozprawa, ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu, w której zasiadło nie dziesięciu starych sędziów, a dwunastu, czyli także tych dwóch, którzy zostali dopuszczeni do orzekania przez prezesa Rzeplińskiego i którzy zostali wybrani w tej kadencji. Uznali, że to była rozprawa i, co więcej, mieli zdania odrębne od wyroku, który został dzisiaj ogłoszony. Od czego się pisze zdania odrębne? Od wyroku, a nie od komunikatu - powiedział były Prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień.
W ramach 'Tematu dnia Gazety Wyborczej' redaktorzy 'Gazety Wyborczej' wspólnie z gośćmi omawiają aktualne wydarzenia w Polsce. Wyborcza.pl zaprasza internautów do oglądania kolejnych odcinków programu.
Obejrzyj
pozostałe odcinki Tematu dnia 'Gazety Wyborczej'
Wszystkie komentarze