Bohaterką piątego odcinka cyklu reporterskiego 'Zatoka Świń', który zdaniem Piotra Głuchowskiego powinien nosić tytuł 'Prawdziwy detektyw', jest Joanna Skiba. Matka Anaid Tutguszjan czując, że śledztwo prowadzone przez policję w sprawie jej córki zostanie umorzone, zaczęła działać na własną rękę.
Po śmierci córki policja próbowała przekonać Joannę Skibę, że Anaid była galerianką. Skiba, nie wierząc w taką wersję wydarzeń, była przekonana, że jej córka nie była jedyną ofiarą Krystiana W., zaczęła działać na własną rękę, czując, że śledztwo prowadzone przez policję, zostanie umorzone. Napisała do gwałciciela, zaczęła szukać na Facebooku innych dziewczyn, które się z nim zetknęły, skontaktowała się też ze Zbigniewem Stonogą i wystąpiła w jego programie. Z czasem zaczęło się zgłaszać coraz więcej dziewcząt, których historia przypominała to, co przydarzyło się Anaid. Ofiar 'łowcy z Sopotu' było coraz więcej.
Piotra Głuchowski i Bożena Aksamit kontynuują cykl reporterski 'Zatoka Świń', który opisuje głośną sprawę Krystiana W., tzw. 'łowcy z Sopotu'. Nabrała ona tempa, kiedy jedna z jego ofiar, czternastoletnia Anaid Tutguszjan, popełniła samobójstwo dzień po 'randce' z oskarżonym. Wcześniej rozliczne postępowania za gwałty na dzieciach, które były prowadzone przeciwko Krystianowi W. , umarzano. Wykorzystywane przez niego dziewczynki były też nagrywane telefonem komórkowym, a następnie szantażowane.
Wszystkie komentarze