- Prawda jest taka, że młodzi ludzie po szkole nie umieją nic. Gimnazjum to tragedia, przechowalnia dla dzieci. I tego się teraz nie da naprawić - mówi prof. Jan Hartman, filozof, w programie ''Rozmowy Agnieszki Kublik''. - Demokracja wymaga ludzi wykształconych. Nie uważam, że mamy idealne szkoły, ale szkoły są konieczne. Nauczyciel już nie jest autorytetem. Ale ma zachęcać swoich uczniów do rozwoju - odpowiada prof. Krystyna Skarżyńska, psycholog
Wszystkie komentarze