Roboetyka to nowa nauka zajmująca się wprowadzaniem zasad, których należy przestrzegać przy zastosowaniu robotów np. do celów wojskowych czy medycznych. Jak podkreśla dr inż. Piotr Szynkarczyk, wicedyrektor Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów, coraz częściej stawiane są pytania właśnie o etykę w zakresie wykorzystywania oraz działania nowoczesnych maszyn.
Przykładem wejścia zagadnień etycznych w sferę konstrukcji i funkcjonowania robotów jest temat dyskusji, który pojawił się na jednej ze specjalistycznych konferencji, stawiający pytanie o to, czy robotom powinno się wszywać sumienie, tak by same mogły reagować na nieetyczne komendy. Oznaczałoby to moralność wpisaną w algorytmy danego robota, co zapewne miałoby również wpływ na jego autonomię, która - jak podkreśla ekspert - w przypadku robotów stale wzrasta. Specjaliści zapewniają jednak, że jest pod kontrolą i raczej nie grozi nam bunt maszyn. Nie zmienia to faktu, że roboty stają coraz bardziej zaawansowane pod względem technicznym i coraz bardziej samodzielne.
W ujęciu klasycznym mówi się, że roboty wykonują prace trudne, brudne i niebezpieczne. Wkraczają też w rejony, w których do tej pory ich nie było, takie jak: górnictwo, rolnictwo, medycyna. Jeśli chodzi o wykorzystanie robotów w pracach policji i wojska, zastępują ludzi w strefach niebezpiecznych (pożar, chemikalia, zagrożenie wybuchem). Te działania regulują ściśle określone zasady.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze