- Pracujemy z trenerem, żeby optymalna forma przyszła właśnie w Rio. Cieszę się, że to moje pchanie zaczyna nabierać jakiś kształtów, że technicznie to jakoś wygląda. Od paru lat mam problemy z szybkością, ale pracujemy, aby to wszystko jakoś poskładać. To jest dość długi i ważny okres w moim życiu, większość rzeczy, które robię, robię po raz ostatni jako czynny sportowiec - mówił Tomasz Majewski, reprezentant Polski w pchnięciu kulą.
Komentarze