Robert Kubica zakończył Rajd Polski z ósmą lokatą. - Na końcu prostej, przed dohamowaniem do ostatniego zakrętu leżał kamień w koleinie. Przy tak dużej prędkości nie dało się go ominąć, uderzyliśmy tylną felgą i pękła opona. Nie jestem rozczarowany, nie było jeszcze tak, że od początku do końca poszło gładko - komentuje Robert Kubica. - Jedziemy na kolejny szybki rajd - Rajd Finlandii, którego specyfika jest trochę inna. Finlandia bywa zdradliwa - dodaje.
Wszystkie komentarze