Katarzyna Dowbor w 'Wysokich Obcasach': Zwolniono mnie w 15, może 20 minut. Powiedziano, że spadła oglądalność. A nie spadła. Nigdy nie pchałam się na stołki, nie walczyłam o wpływy. Wszystko można załatwić ładnie. Tu było inaczej.
Mnie się ciągle wydaje, że się obudzę i każą mi przyjechać na zdjęcia. Muszę się pogodzić, że to bez powrotu.
Chcę mówić kobietom, że nawet jeśli są starsze i nie są w typie dyrektora, to są wartością. Mam 64 lata i masę pomysłów.
Wszystkie komentarze