Zaatari jest rozległym, sprawnie funkcjonującym miastem na pustyni. W porównaniu z 2013 rokiem, kiedy na powierzchni 6 km kw. mieszkało 150 tysięcy uciekinierów, zrobiło się przestronniej: mieszkańców jest dwa razy mniej (choć proporcje pozostały niezmienione i nadal połowa to dzieci), pozostali rozjechali się po świecie; dziennikarze, którzy ustawiali się w kolejce po przepustkę, przyjeżdżają rzadziej. Z obrazów, które wówczas obiegły świat, pozostało niewiele: nie ma już morza namiotów brązowych od piasku ? zastąpiły je kontenery.
Wszystkie komentarze