- Dziś Ukraina przeżywa dramatyczny moment - mówił Adam Michnik , redaktor naczelny 'Wyborczej' i jeden z uczestników demonstracji solidarności z Ukrainą, która w niedzielę 20 lutego odbyła się na pl. Zamkowym.

Kilkaset osób na manifestacji solidarności z Ukrainą w Warszawie. Wśród nich: ambasador Ukrainy, Andrij Deszczycia, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, Adam Michnik, redaktor naczelny 'Wyborczej', aktywistka i artystka Jana Shostak oraz politycy i mieszkańcy stolicy.
Więcej
    Komentarze
    JESTEM Z WAMI.
    już oceniałe(a)ś
    13
    1
    Putin jest jebnięty.
    Jak każdy inny dyktator oraz załupieżeni pretendenci to tej roli.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    No właśnie na Ukrainie a nie w Ukrainie. Tak jak na Węgrzech, na Litwie, na Malcie. Skończcie z tą nowomowa i pseudo poprawnością polityczną.
    już oceniałe(a)ś
    12
    3
    Może pora zabrać się wreszcie w Polsce za kacapską agenturę bo skończymy jak Ukraina. Zapytajcie kto zdemolował Polską armię ,wzorem Stalina ,pozbawiając ją światłego dowództwa i rozbrajając Kto przeznacza ogromne pieniądze na bojówkę PiS WOT zamiast na wojsko. Nerwowe zakupy czołgów niewiele zmieniają
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Michnik powiedział poprawnie : NA Ukrainie - ktoś mu "poprawił" na "w Ukrainie". Przestańcie forsować tę nowomowę. Dlaczego nie w Litwie, w Węgrzech?
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    Dlaczego ta Rosja chce zaatakować Ukrainę ? Czego oni od niej chcą ? nierozumiem :( Nie chcą sobie spokojnie żyć budować dobrobytu swojego kraju ?
    @scarcies1
    Mentalność Putina jest podobna do mentalności pisowców. Jak się nie umie nic sensownego zbudować, to pozostaje jątrzyć.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Dokładnie: NA Ukrainie.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Rosja, piękny kraj, fantastyczni ludzie, wybitna kultura; rosyjska sztuka jest z najwyższej półki, literatura, muzyka klasyczna z baletem, malarstwo - nazwiskami można sypać jak z rękawa i to są autorzy i autorki nieśmiertelnych arcydzieł, a takiego pecha mają Rosjanie do karłów zakażonych imperialnymi ciągotami... Świat by odetchnął z ulgą, a najbardziej sami Rosjanie, gdyby tam wreszcie zapanowała normalność na poziomie państwa. Kto wie, może to będzie początek dobrych zmian w Rosji? Oby!
    już oceniałe(a)ś
    4
    1