Kawa jest jednym z ulubionych napojów na świecie. Codziennie ludzie z całego świata wypijają ok. 2,25 miliarda filiżanek kawy. Beethoven, zagorzały miłośnik kawy, odliczał dokładnie 60 ziarenek na filiżankę. Kot, który pił kawę codziennie, przeżył 38 lat. A w starożytności kawa była powodem rozwodów. Co jeszcze wiemy o jednym z najpopularniejszych napojów świata? Zobacz wideo!
Do największych producentów kawy zaliczamy Brazylię, następnie Wietnam i Kolumbię. Ale to Finlandia jest krajem, który wypija jej najwięcej. Na jednego mieszkańca rocznie przypada aż 12 kg.
Jedna z teorii powstania kawy mówi, że została ona odkryta przez kozy, które po zjedzeniu ziaren kawowca stały się wyjątkowo energiczne, i tak ich właściciel, etiopski pasterz, odkrył roślinę kawową.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Trzeba było stu lat, by doszło do wydania książki pt., "Pragmatographia de legitimo usu ambrozji tureckiej, to jest opisanie spsobu należytego zażywania kawy tureckiej". I już Czartoryski pisał komedię pt., Kawa, i już za Żelazną Bramą czynne były ? kafehausy, a Jan Sebastian Bach witał kawę kantatą. Lecz trzeba czytać , co pisali o kawie ludzie XVIII wieku ? Voltaire, Diderot, Rosseau, Marmontel Lesage, Grimm bywalcy Cafe de la Regence, która po nich gościła kilka pokoleń literatów i do dziś istnieje. Kiedy na stole dymiły pierwsze filiżanki, nie znajdowano słów na wyrażenie podziwu dla wybornych zalet kawy. Dawała rozkosz, wesele, rozbudzenie ducha, uśmierzenie bólów. Michelet opiewał wielki i błogosławiony przewrót.
Kawa obaliła szynk, haniebny szynk, gdzie za Ludwika XIV rozbijałą się młodzież wśród beczek i dziewcząt ulicznych. Mniej odtąd słyszało się śpiewów pijackich po nocach, mniej panów widywało się w rynsztokach ... Mocna kawa z san Domingo, którą pił Buffon, Diederot, Rosseau, dodawała żaru duszom żarliwym i w tym ciemnym napoju błyskały ognie roku 89.
Tę samą kawę pili entuzjaści Rewolucji Francuskiej w całej Europie. W Weimarze w domu Schillera z pietyzmem zachowano filiżankę, w której żona podawała mu ów ? cudowny dar Arabii szczęśliwej. Balzack tworzył kawą, czuje się w jego stylu jej podniecający war. Powiedziano o nim ? żył 50 000 filiżanek kawy i umarł na 50 0000 filiżanek kawy, co zdaje się obliczono za nisko. Po dwóch wiekach wszedłszy w powszechne użycie, kawa starciła nieco rozgłosu. Lecz zachowała swoje wysokie zalety. Nawet wino nie może się z nią równać. Kawa nie staje między naszym umysłem a rzeczywistością, nie zawodzi naszych zmysłów. Pozostawia nam całkowitą niezależność, potęgując tylko wytrwałość, w natężeniu myśli, która staje się lekka i nieskrępowana, rozpraszając znużenie ze wszystkim, co ono przynosi, jak apatia, nieufność w swoje siły, rozterki, zgryzoty z urojonych przeszkód i trudności.
Jan Parandowski ,Praca,
Piękne słowa o kawie. Przeczytałam ten cytat z przyjemnością.
Dzięki, mnie też zachwyciły.