Omawianie w szkole 'Murzynka Bambo' było dla mnie bardzo przykre. Jeszcze bardziej niż jak na ulicy ktoś tak do mnie mówi. Zapytałam, czy mogę iść do łazienki i tam się rozpłakałam. Później wytarłam oczy i wróciłam do klasy - mówi 10-letnia Bianka Nwolisa, która w ubiegłym tygodniu wraz z rodzicami i rodzeństwem protestowała przeciwko rasizmowi przed Ambasadą USA w Warszawie.
Cała rozmowa Doroty Wysockiej-Schnepf z Bianką Nwolisa dostępna
TUTAJ.
Wszystkie komentarze