Wczesna wiosna to czas żabich godów. Pierwsze gatunki, które zaczynają miłosny spektakl, to żaby brunatne: żaba trawna i żaba moczarowa. Potrafią wędrować do płytkich zbiorników wodnych, które jeszcze częściowo może pokrywać lód.
W czasie godów samica żaby moczarowej potrafi złożyć nawet trzy tysiące ziaren skrzeku. Samiec obejmujący samicę zapładnia ją na zewnątrz, polewając nasieniem. To tak zwane zapłodnienie zewnętrzne, które znacie z podręczników. Z zapłodnionych jajeczek po dwóch tygodniach wykluwają się kijanki. Po trzech miesiącach przeobrażają się one w małe żaby, które po kilku latach osiągają dojrzałość płciową.
Żaby są ważnym elementem ekosystemu, nie tylko dlatego, że zjadają masę bezkręgowców, ale również dlatego, że same są ważnym pokarmem. Gdy brakuje innego jedzenia, polują na nie m.in. bociany białe i czarne, orliki, myszołowy, puszczyki. Dla norek, tchórzy i wydr żaby stanowią ważny i często podstawowy pokarm. Gdy patrzy się na olbrzymie ilości tych płazów i to, jak dużo skrzeku zostaje po ich godach w różnych bajorkach, wydawałoby się, że nic nie jest im w stanie zagrozić. Niestety nie jest to prawda.
Płazy należą do najbardziej zagrożonej wymieraniem grupy kręgowców. Dają się im we znaki zmiany klimatu, w tym szczególnie wysychanie zbiorników wodnych, zatrucie środowiska, ale też pocięty drogami świat, w których masowo giną pod kołami samochodów.
Zobacz też wideo o
szukaniu tropów i śladów zwierząt .
Wszystkie komentarze