Zapytaliśmy ministra Dworczyka, kto weźmie odpowiedzialność za zdrowie liczących głosy
Justyna Dobrosz-Oracz; Zdjęcia i montaż: Wojciech Wojda
Przesuwa się posiedzenie Sejmu, trwają negocjacje z Jarosławem Gowinem, który nie chce wyborów 10 maja. Jak szef KPRM wyobraża sobie organizację wyborów w czasie pandemii? Zobacz wideo.
Dworczyka trzeba pytać o to, ile ton materiału wybuchowego już zgromadził, by wysadzić Polaków w powietrze.Przypomnę, że w piwnicah kilku bloków trzymał skrzynie z trotylem, pociskami artyleryjskimi czy głowicami do pancerfausta. Został za to skazany na 18 miesięcy więzienia. Macierewicz pomógł mu wyjść z kicia. A ona się teraz może Kaczyńskiemu i macierewiczowi zrewanżować wybuchowo. Dworczyk trotylek.
Pytanie, debilny pisi czynowniku, nie było z dziedziny wirusologii, ale dotyczyło odpowiedzialności za zdrowie ludzi, których chcecie przymusić do przeprowadzenia za was tej farsy, a więc było to pytanie z dziedziny prawa. Wątpię, żeby to indywiduum miało jakiekolwiek wykształcenie, nie mówiąc już o prawniczym, ale chyba można było wysilić obydwa cieniutkie zwoje mózgowe, aby chociaż spróbować na to pytanie odpowiedzieć.
Słuchajcie Dworczyk. Nikt od was nie oczekuje, żebyście byli wirusologiem i nikt was nie pytał o czas przeżycia wirusa w zależności od powierzchni. Was pytano o odpowiedzialność polityczną za wpędzenie ludzi w chorobę.
Czy pisowcowi tak trudno zrozumieć proste pytanie?
Kolejny konferansjer na konferencji. Po co taka łajza a chodzi do mediów, skoro nie potrafi odpowiedzieć na najprostsze pytania? Ględzenie dla ględzenia. Nagle nie wie, nie zna się itd. Jak trzeba uwalić konstytucję, złamać wszelkie reguły a potem kłamać ile wlezie, to ten pan jest w czołówce. Tak zresztą, jak obatel Czarnecki, opowiadający wczoraj o wspaniałym głosowaniu korespondencyjnym w Bawarii. Zapytany o szczegóły i czasochłonność organizacji wyborów i o frekwencję zaniemówił. Jak nie on! Pierwszy raz w życiu! A potem klepał swój pacierz na okrętkę o nie ma temat. Jak wszystkie PiSiory.
Wszystkie komentarze
Nie zapominaj o jego oszustwach związanych z oświadczeniami majątkowymi.
One się już nie liczą. Pod każde "trotylek" podłożył tonę trotylu. I zdetonował.
A widziałeś kiedyś pisopatę odpowiadającego na jakiekolwiek pytanie wymagające użycia rozumu i wiedzy?
Czy pisowcowi tak trudno zrozumieć proste pytanie?
Duda da i pis da.
Otóż to - nie wiesz a chcesz organizować!!!