Janusz Preyss walczył w Powstaniu Warszawskim jako kanonier w Harcerskiej Baterii Artylerii Przeciwlotniczej 'Żbik'. Był więźniem obozu w Lamsdorfie. W rozmowie z Marcinem Warszawskim opowiada, jak wyglądała codzienność wojennego piekła, dlaczego - mimo że był nazywany 'zaplutym karłem reakcji' - zdecydował się wrócić do Polski oraz dlaczego podsycane obecnie podziały w polskim społeczeństwie mogą zakończyć się tragicznie.
Cała rozmowa do przeczytania
TUTAJ.
Wszystkie komentarze