Teraz to już jest jego wojna? Nagle PO nie przeszkadza? Przestałam się nim zajmować na etapie "ogłoszę albo nie ogłoszę moje wejście do polityki". Marne to wszystko. Ciekawa jestem co profesor Płatek myśli prywatnie, ale za duża klasa żeby dać słuszny upust.
@Akiko Mnie Robert oczarował zupełnie inną jakością debaty. Niestety przez niejasną grę z mandatem stracił moje zaufanie. Też zastanawiam się, co prywatnie myśli sobie prof. Płatek.
no cóż - wygląda na to, że Biedroń się skończył zanim jeszcze w ogóle się zaczął; rozmowy, targi i układy jak się dostać i jak nie przepaść po majowym falstarcie, a gdzie ten inspirujący, lewicowy program?; obawiałem się tego już wtedy, gdy Biedroń porzucił Słupsk, gdzie jego efektywnie sprawowana funkcja przysparzała mu stopniowo popularności w całym kraju; niestety, zamiast wyrabiania w sobie cech przywódcy i stratega w dogodnym do tego miejscu wybrał ścieżkę celebryty z nadzieją na natychmiastowy sukces, który się nie pojawił; wobec rodzaju i skali problemów, które przed nami koniunktura na lewicę z pewnością się pojawi, ale jeszcze nie teraz; do tego czasu zaś trzeba by cierpliwie budować struktury i programy i umieć czekać; traktowanie jesiennych wyborów jako decydujących (o czym?) jest jawnym błędem w obliczu chwilowej, ale jednak wciąż trwałości sytuacji, która wyniosła PiS do władzy w 2015'; niestety, Biedroń charakterologicznie zdaje się przypominać raczej płochą panienkę o artystycznej duszy, która nie może doczekać się tego, kiedy zatańczy przed gośćmi na imieninach - ten stan umysłu to w polityce na pewno jeden z wielu przepisów na klęskę;
sorry , nie oddam głosu na Biedronia - i żadne jego zapewnienia mnie nie przekonają - obiecał oddać mandat i nie dotrzymał. Tak na marginesie to tylko Palikot potrafił dotrzymać słowa i oddać mandat
I proszę mi wierzyć: kiedy Wiosna startowała, byłem bardzo gorącym Pana zwolennikiem. Dopiero potem wyszły na jaw Pana deklaracje o zrzeczeniu się mandatów, delikatnie mówiąc "niejasności" w programie itd.
Jest Pan bardzo sympatycznym człowiekiem - i już. Nic więcej. Kończ Waść, wstydu oszczędź
@innywojtek Dlaczego ma kończyć ?Bo Ty tak chcesz ,nie licząc się z jego wyborcami ?Przecież masz inne partie do wyboru .Ja zostanę wierna Wiośnie ,bez tej możliwości oddania głosu bez obrzydzenia ,nie oddam go wcale .
Proponuję, żeby pan Biedroń zapuścił brodę oraz żeby to samo kazał zrobić swoim ludziom, oraz żeby przemianował swoją partię na TJ, czyli Teraz Jesień. Dzięki temu będzie mógł znów czarować ludzi urokiem nowości i nie będzie musiał nikogo się prosić o wzięcie na przyczepkę.
Biedny Robercik. Dał się Gazecie podpuścić i zrezygnował z prezydentury w Słupsku, by zakładać partię. Nie dotrzymał w ten sposób słowa i nie dał sobie szansy na sukces po czterech latach kadencji w Słupsku, najprawdopodobniej udanej. Typowy falstart. Potem wbił gwóźdź do trumny nie rezygnując z mandatu do PE. Tym samy jego wiarygodność spadła do zera.
@willie1950 Uważasz ,że po trzech miesiącach od założenia partii ,zdobycie 3 głosów do PE to tragiczny wynik ?Przy powszechnej nagonce to zupełnie niezły wynik ,mam nadzieję ,że partia się utrzyma również po wyborach do naszego parlamentu !
@puzonik.48 Ech, puzonik... Nie przeczytałeś artykułu? Do jesieni żadnej wiosny nie będzie. A Roberta znam i miałem dla niego dużo sympatii. Nadal zresztą mam, ale też trzeźwo oceniam jego zdolności polityczne a te - niestety - są słabiutkie.
Przecież plany związane w wyborami są znane od kilku miesięcy. Pan Robert nie przyjmuje zrzeka się mandatu europosła i robi za lokomotywę. Przecież powtarzał to wielokrotnie.
Wszystkie komentarze
Mnie Robert oczarował zupełnie inną jakością debaty. Niestety przez niejasną grę z mandatem stracił moje zaufanie. Też zastanawiam się, co prywatnie myśli sobie prof. Płatek.
łeee, ale Palikot był zły, niedobry, skończył się i pajacował, łuuuuu, zły Palikot, niedobry.
Kończ Waść, wstydu oszczędź.
I proszę mi wierzyć: kiedy Wiosna startowała, byłem bardzo gorącym Pana zwolennikiem.
Dopiero potem wyszły na jaw Pana deklaracje o zrzeczeniu się mandatów, delikatnie mówiąc "niejasności" w programie itd.
Jest Pan bardzo sympatycznym człowiekiem - i już. Nic więcej.
Kończ Waść, wstydu oszczędź
Dlaczego ma kończyć ?Bo Ty tak chcesz ,nie licząc się z jego wyborcami ?Przecież masz inne partie do wyboru .Ja zostanę wierna Wiośnie ,bez tej możliwości oddania głosu bez obrzydzenia ,nie oddam go wcale .
Uważasz ,że po trzech miesiącach od założenia partii ,zdobycie 3 głosów do PE to tragiczny wynik ?Przy powszechnej nagonce to zupełnie niezły wynik ,mam nadzieję ,że partia się utrzyma również po wyborach do naszego parlamentu !
Ech, puzonik...
Nie przeczytałeś artykułu? Do jesieni żadnej wiosny nie będzie. A Roberta znam i miałem dla niego dużo sympatii. Nadal zresztą mam, ale też trzeźwo oceniam jego zdolności polityczne a te - niestety - są słabiutkie.
Pan Robert nie przyjmuje zrzeka się mandatu europosła i robi za lokomotywę.
Przecież powtarzał to wielokrotnie.