Maturzyści pisali egzaminy w wyjątkowo stresującej atmosferze. Jeszcze kilka dni wcześniej trwał strajk nauczycieli, do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy matury się odbędą i czy uczniowie zostaną do nich dopuszczeni. Pod znakiem zapytania były klasyfikacje, których - w ramach strajku - nauczyciele mieli nie dokonać.
W dodatku w 122 szkołach ogłoszono alarmy bombowe, uczniów trzeba było ewakuować.
Czy te czynniki w jakikolwiek sposób wpłynęły na wyniki egzaminów? Jak poszło tegorocznym maturzystom? Pytamy ich o wrażenia.
Wyniki matur i zdawalności przedstawiają dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik i minister edukacji Dariusz Piontkowski.
Zobacz materiał!
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Polską edukację (na wszystkich poziomach) całkowicie rozwaliło PiS. Podziękuj Zalewskiej i Gowinowi. I zacznij samodzielnie myśleć. Bez TVP i TVP Info.
oglądam Polsat i czytam GW.
Rozwalenie edukacji nie ma związku z samym faktem pisania matur.W stanie wojennym też odbywały się matury, młodzież czuła klimat niepewności politycznej ale nie klimat niepewności czy matury się odbędą czy nie .
A tak nawiasem, ciekawe co wtedy robił tow. Broniarz...
Twój towarzysz ?