Znałem Pawła 35 lat. I wiem, że Gdańsk to było jego miasto marzeń - wielokulturowe, otwarte, europejskie. Paweł marzył o mieście wolności, bo Paweł był człowiekiem wolności.
Wolność była częścią jego liberalnego porządku świata. Paweł był też człowiekiem solidarności. Zawsze bronił Lecha Wałęsy przed wszelkimi pomówieniami. Bronił Bogdana Borusewicza. Był człowiekiem solidarności w aspekcie społecznym, nie tylko ruchu wolnościowego, bo zawsze widział krzywdę pojedynczego człowieka. Paweł był też człowiekiem ogromnej tolerancji. Za te wszystkie wartości, którym hołdował, zapłacił życiem - mówił wczoraj (16 stycznia) na pl. Zamkowym Jarosław Kurski, I zastępca redaktora naczelnego 'Gazety Wyborczej' podczas akcji Największe Serce Świata, organizowanej przez Komitet Obrony Demokracji.
Wszystkie komentarze
Pamiętajmy o tym w czasach żałoby o równie bohaterskiej śmierci tego człowieka
Dziękuję. Naprawdę trzeba o tym przypomnieć. Od czasu tego tragicznego zamachu, myślę również o tamtej śmierci, która przeszła bez większego echa.
Bardzo słusznie!
słusznie!