Najnowsza książka Artura Cieślara narodziła się w śnie. 'Ułuda' to opowieść o iluzji doświadczanej w życiu, o przemijaniu i o śmierci, która nie jest końcem, ale przejściem prowadzącym do nowego. Zupełnie inna od poprzednich książek autora, takich jak 'Kobieta metafizyczna', 'Czarny kot nocą' czy 'Tajemnicza Wyspa Wielkanocna'. W rozmowie z Marcinem Warszawskim Cieślar zdradza, skąd czerpał inspiracje do pisania oraz dlaczego ludzie decydują się żyć w świecie iluzji.

Książkę z podpisem autora możesz kupić TUTAJ
Więcej
    Komentarze
    Zero komentarzy. Czy to nie świadczy jakoś o czytelnikach GW?
    Ech...
    @willie1950
    Jest ogromna ilosc ksiazek na rynku wydawniczym i niestety nie ma zadnego rozeznania co warto, z czego nie warto kupowac, czytac. Juz sto ksiazek przewinelo sie przez moje rece od roku 2015 a jest to jedynie promil tego co nalezy czytac?
    Niestety nie ma rodzaju KLUBU czytelnikow w randze godnej uwagi niezleznie gdzie sie mieszka i zyje? Bieda po prostu z rozeznaniem.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @wh2015
    Racja. Ale jest dział Kultura na stronach GW. Jestem równie zawziętym czytelnikiem co ty, choć nie liczyłem przeczytanych pozycji. I zawsze zaglądam do tego działu, by się dowiedzieć co nowego. Czasem pochwalę (Tokarczuk i wielu innych), czasem zganię (np. większość nominacji do NIKE) ale zawsze czytam i najczęściej komentuję. Jako - niestety - jeden z nielicznych. Czego żałuję i czemu dałem wyraz...
    Pozdrawiam i fajnych lektur życzę! :-)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0