W Lublinie w sobotę odbył się pierwszy w historii miasta Marsz Równości. W czasie jego trwania doszło do starcia policji z przeciwnikami Marszu. Użyta została armatka wodna, gaz łzawiący, ze strony protestujących posypały się kamienie i butelki. Marsz jednak doszedł do skutku i bezpiecznie dotarł na miejsce. Zobacz jak wyglądał tęczowo-brunatny Lublin.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
jestes zwykym podzegaczem do zachowan bandyckim i tacy jak ty gdy wybuchnie prawdziwy konflik pochowaja sie do dziur i beda obserwowac igrzyska ,ale i ty dostaniesz odpryskiem
Zamoast dziękować uczestnikom,sam uczestników zostań przy najbliższej okazji :)
wypraszam sobie nazywanie mnie ZWYKŁYM podżegaczem ! Ciołku !
ty idioto jestes faszysta i szarancza na drzewach
Czytałem, że są zatrzymani, ponad 20 osób. Poza tym miejscowy komendant policji zapowiedział, że będą identyfikować z monitoringu miejskiego osoby, które były zamaskowane. Będę śledził ten temat.
Po akcjach policji pod Sejmem byłem jej zachowaniem zniesmaczony, ale decyzje lubelskiego komendanta od samego początku były bardzo rozsądne. Dlatego wczoraj komentując ten temat pod innym artykułem wyraziłem przekonanie, że lubelska policja skutecznie zadba o oddzielenie pokojowego marszu od grup zapowiadających działania niezgodne z prawem.