Najpierw 'Cześć i chwała bohaterom!', Mazurek Dąbrowskiego i race na rondzie Dmowskiego. Marsz Powstania Warszawskiego organizowany przez Obóz Narodowo-Radykalny rozpoczynał się modlitwą prowadzoną przez katolickiego księdza. Później skandowano hasło z powstańczego plakatu: 'Jeden pocisk, jeden Niemiec'. Jednak gdy policaj ogłosiła, że decyzją Urzędu Miasta Warszawy zgromadzenie zostało rozwiązane, a funkcjonariusze zagrodzili narodowcom przejście Nowym Światem emocje sięgnęły zenitu. Wykrzykiwano hasła przeciwko prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz-Waltz, ale też przeciw policji i ministrowi spraw wewnętrznych Joachimowi Brudzińskiemu. Gdy po ustaleniach policja pozwoliła chodnikami przejść uczestnikom rozwiązanego marszu w kierunku Starego Miasta, na Nowym Świecie pojawili się Obywatele RP z antyfaszystowskimi plakatami. Reakcja niektórych narodowców nie ograniczyła się już wyłącznie do wykrzykiwania hasła 'Śmierć wrogom ojczyzny'.
Wszystkie komentarze
Sama prawda. Szkoda, ze są ludzie, którzy pod płaszczem patriotyzmu dają upust swojej agresji.
Ja bym powiedział, że ONR i polski Koścół to jedna koalicja. Co tam robił ten klecha wśród skrajnych najonalistów? Uczył miłości do bliźniego?
Tak zgłupieli. Bo jak wyjaśnić, że naród tak ciężko doświadczony wojną pozwala na odnawianie się faszyzmu?
a nawet zidiocieli
Młodzież nie zna historii.W grupie czuje się silna .W takiej grupie jesteś zwolniony z myślenia.Przywódcy robią to za ciebie.
"nie mamy pańskiego płaszcza. I co nam pan zrobisz?" Bolszewicy na pałacach. Niech się nacieszą. Tym boleśniejszy będzie upadek. Z powrotem do rynsztoka.
PiS
A tych wdzystkich co na zdjeciach - wiem ze to niskie- skladac zawiadomienia do wezelkiej masci organizacji - tak jak zrobiono z protestujacymi z rozami...
A tak serio - to nie wiem co powiedziec. Kaczynski upadl juz tak nisko ze mozna by powiedziec ze nizej nie mozna. Ale obawiam sie ze on uzywa innej niz my miary....
Według mnie prezes pan Kaczyński nigdy nie był wysoko. Intelektualnie i moralnie.
Ale jak ten ślimaczek wczołgał się na szczyt i siedzi.