Zna Polskę jeszcze z czasów, kiedy 'Solidarność' dawała nadzieję na przyszłość. Dziś nie może zrozumieć, jak na podstawie falsyfikatów pomawia się ikonę 'Solidarności', Lecha Wałęsę. Obecną sytuację w Polsce ocenia krytycznie, ale widzi ją w szerszym kontekście. - Żyjemy w czasach po prawdzie, gdzie sądy nie są już najważniejsze i niezależne - mówi Alan Heath.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Inny komentator pisal o braku jodu na Podkarpaciu jako przyczyne masowego kretynstwa...
Cos w tym jest
Ale jak widać, pisać umią ;)
Tak czy inaczej, nie karmić trolli. Bo puchną i jeszcze bardziej śmierdzą. KOSZ. Wieko zamknąć.