Nowy szef resortu zapowiedział respektowanie decyzji Trybunału Sprawiedliwości o wstrzymaniu wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej. Ale od poprzednika zupełnie się nie odcina. 'Jeśli minister wycinał drzewa przed wyrokiem to jego kompetencja'- mówi Justynie Dobrosz-Oracz Henryk Kowalczyk. Podważa doniesienia mediów i ekologów. 'Próbujemy pokazać, że harwesterów po orzeczeniu nie było w Puszczy.' W przeciwieństwie do Jana Szyszki nie uważa, że Puszczę wpisano na listę światowego dziedzictwa bezprawnie.
Cały wywiad z nowym ministrem środowiska
obejrzysz tutaj
Wszystkie komentarze