'Jeśli taka propozycja by padła, to bym to rozważyła' - tak Kamila Gasiuk-Pihowicz odpowiada na pytanie, czy jest gotowa na ostatniej prostej wejść do gry i wystartować na prezydenta Warszawy. Propozycję nowej ordynacji w wyborach samorządowych podsumowuje krótko: 'cała władza w ręce PiS'. Posłanka Nowoczesnej przyznaje jednak, że nie jest zwolenniczką rozwiązania, by tworzyć szeroką koalicję opozycji - od prawicy po lewicę. Czy kusi ją, by powalczyć o fotel przewodniczącej partii Nowczesna? Zobacz cały wywiad Justyny Dobrosz-Oracz.
Wszystkie komentarze
A moze premierem? Jest znakomicie zorganizowana, jej retoryka nie pozostawia nic do zarzucenia i
oczywiscie wiedza, ktora nie nie ograniczajaca sie tylko do prawa.
Przysięga złożona na wierność Konstytucji to bluff jako pokerowa zagrywka do samowoli w stanowieniu prawa dla unicestwienia Demokratycznego Państwa Prawa.
Takie działanie to bolszewicka rewolucja zmierzająca do ujarzmienia społeczeństwa.
Pani Dobrosz-Oracz ma jaja, jest dociekliwa i stara się być obiektywna. Mnie w tej pani irytuje coś innego... Jest bardzo słabym interlokutorem, nie daje skończyć wypowiedzi zagłuszając je swoimi dociekaniami. Myślę, że albo nad tym powinna popracować albo skończyć z wideofilmowaniem i zająć się pisaniem. Przy całym do niej szacunku...