Nawet nie chcę się zastanawiać, jakie myślenie może stać za pomysłami likwidacji Telewizji Biełsat - mówi w 'Temacie dnia' szefowa stacji Agnieszka Romaszewska-Guzy. Jej zdaniem, na tym może zyskiwać wyłącznie Moskwa. Wiara w to, że w zamian za likwidację Biełsatu dostaniemy od Łukaszenki coś nadzwyczajnego jest naiwna i bezsensowna, nie mieści się w podstawowej filozofii PiS, które twierdzi, że nie będzie uprawiać polityki na kolanach - stwierdza rozmówczyni Romana Imielskiego. Od wysokich przedstawicieli dyplomacji słyszałam, że musimy ustąpić Łukaszence we wszystkim, bo on wszystkich zamknie - dodaje Agnieszka Romaszewska-Guzy.
Wszystkie komentarze
KRETYNKA.
Ale tylko minimalnej.
Koryciara, jak tatuś. Sie należy i koniec.
Dziekuje
Doskonała odpowiedź!!!!!
To się nazywa hipokryzja albo moralność Kalego.