'Po 96 marszach, a ofiar było 96 - kończymy. Kończymy, bo zwyciężyliśmy. Ale póki nie zwyciężymy, to nie skończymy. I nikt nie zdoła nam w tym przeszkodzić - mówił podczas 88. miesięcznicy smoleńskiej Jarosław Kaczyński. Kolejny marsz smoleński przeszedł ulicami Warszawy pod Pałac Prezydencki. Tam Jarosław Kaczyński wygłosił apel do zgromadzonych. Stwierdził m. in., że na Krakowskim Przedmieściu powstaną pomniki smoleńskie i zapowiadał kolejne działania 'dobrej zmiany'. 'Ktoś może powiedzieć - dwa lata rządów i nie są zrealizowane. Otóż - to nie jest wszystko proste. Działamy w trudnych okolicznościach, z ogromnym oporem, ale idziemy do przodu' - stwierdził Kaczyński. Zobacz całe przemówienie prezes PiS.
Więcej
    Komentarze
    Idż się facet leczyć. Razem ze swoim ministrem nomen omen "obrony". Dom bez klamek. Tam zwyciężycie na pewno!!!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    A czego on się tak boi, skoro ich wszyscy kochają? Czterech policjantów na jednego demonstranta to nawet pod stocznią w 1980 nie było.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    w pisowskiej aferze smoleńskiej od początku nie chodzi o to by złapać króliczka, ale by go gonić
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    w pisowskiej aferze smoleńskiej od początku bo nie chodzi o to by złapać króliczka, ale by go gonić
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    I co on właściwie chce uchylić/zamazać? Niech mi ktoś to przetłumaczy. Kompletnie nie pojmuję o co mu chodzi.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    " ..kończymy. Kończymy, bo zwyciężyliśmy. Ale póki nie zwyciężymy, to nie skończymy" to jest szlagier. Waść Jarosław kończ już! Wstydu oszczędź!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0