Decyzja Andrzeja Dudy o zawetowaniu ustaw PiS o Sądzie Najwyższym i KRS zaskoczyła partię rządzącą. Tym bardziej, że prezydent podkreślał o niebezpieczeństwach ustaw, czyli znacznym poszerzeniu uprawnień ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. W poniedziałek w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej odbyła się narada kierownictwa partii. W ostatnich dniach wielu polityków PiS krytykowało prezydenta za jego decyzję. Głos zabrał m.in. wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, który skomentował prezydenckie weto na Twitterze: 'Zawsze jak w III RP było blisko uderzenia w fundamenty PRL, to ktoś wymiękał (...)'. 'Nie wypada, aby wiceministrowie pouczali prezydenta. Jeśli któryś z wiceministrów osiągnie takie poparcie w wyborach i zdobędzie ponad 8 mln głosów, to wówczas będzie partnerem do rozmowy' odpowiedział na łamach TVN24 rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński. Zimna wojna na linii prezydent-PiS trwa w najlepsze. Czy Andrzej Duda będzie miał jeszcze szanse na ponowną kandydaturę w wyborach prezydenckich z ramienia PiS?
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze