- Czułam, że zanurzam się razem z Ewą do tej piwnicy, w której mąż ją trzymał niemal dwa lata, a potem się z niej wynurzam i nie mam siły na dalszą pracę. Zastanawiałam się czy gdziekolwiek widziałam takie okrucieństwo, takie niebywałe zło. I przyznam, że nie znalazłam takiej historii. Nawet Fritzl się w taki sposób nie znęcał nad swoją córką - mówi Katarzyna Włodkowska, autorka wstrząsającego reportażu, który ukaże się w poniedziałek, 19 czerwca w 'Dużym Formacie'.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Zanurzać się można w czymś (w piwnicy, wodzie itp). Zanurzam się do... forma wybitnie niepoprawna. Mogłoby być np. Wpadam do piwnicy...
    @macieklet cyborg bez polotu jesteś.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @macieklet ....a jakby tak czytać ze zrozumieniem?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Pani Ago Kozak, Fritzl i Natascha Kampusch to dwie różne sprawy...
    @bukol Zalosny sposob poslugiwania sie jezykiem polskim, obydwie panie maja z tym problemy. Fritzl, Natasza Kampusz, to zupelnie inne sprawy, zamiast probowac produkowac sensacje pozwolic zajac sie ta sprawa wymiarowi sprawiedliwosci - chyba jest taki w Polsce ?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @110da Język jako taki jest tylko techniczną konstrukcją , w nieskazitelnej postaci dobry dla cyborgów, maszyn i komputerów . Ludzkie uczucia, empatia muszą go przekraczać na różne sposoby, bo człowieczeństwo w przeżywaniu , doświadczaniu jest bezkresna.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    `