'Mataczą w tej sprawie, jak władze PRL w przypadku śmierci Grzegorza Przemyka'- tak poseł Adam Szłapka uzasadniał żądanie dymisji szefa MSWiA. Chodzi o sprawę Igora Stachowiaka. Mężczyzna rok temu zmarł na komisariacie. Policjanci użyli wobec niego paralizatora, choć był skuty w kajdankach. O nadużyciu ministerstwo wiedziało już rok temu. Prezes PiS wezwał do siebie Mariusza Błaszczaka. Potem Zbigniew Ziobro. Co ministrowie usłyszeli i czy wzajemnie się podkopują?
Wszystkie komentarze