W Sejmie odbyło się drugie czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy, która
przewiduje, że pigułka dzień po będzie dostęna tylko na receptę. Ministra
Radziwiłła nie było w sali plenarnej, wystawił zastępcę.
Autorzy nowelizacji podkreślają, że antykoncepcja awaryjna powinna być na
receptę ponieważ Polki jej nadużywają. Wskazują, że nie poza tym lekiem
innych leków antykoncepcyjnych bez recepty.
Tabletka 'dzień po' jest dostępna we wszystkich krajach UE, oprócz Węgier. Według
opozycji ograniczenie jej dostępności w Polsce ma podłoże ideologiczne.
Wszystkie komentarze