- PiS długo nie zauważał sprawy pobitej żony radnego PiS - mówi w 'Kublikacjach pisarka Krystyna Kofta. Bo to taka dzika władza, która swoich ludzi za takie rzeczy nie będzie krytykować, chyba, że znów będzie nowy 'czarny marsz' - dodaje rozmówczyni Agnieszki Kublik. To takie banalne zło, w którym tkwi pierwiastek autorytarny - mówi Krystyna Kofta.
Wszystkie komentarze