Czy istnieje możliwość takiego przebudowania sieci kolejowej, by ludzie z przedmieść Warszawy przesiedli się z samochodów do pociągów? Leszek Wiśniewski, architekt i urbanista, wskazuje że infrastruktura już jest, bo właśnie wzdłuż kolei rozwijały się podwarszawskie miejscowości. Na początku XX wieku połączeń kolejowych było nawet więcej niż teraz, jednak wraz z rozwojem przemysłu samochodowego nastąpił kres wielu linii dojazdowych do miasta. Czy trwający w Warszawie od minimum 40 lat trend w rozbudowie miasta wzdłuż dróg samochodowych ma szansę odwrócić się, np. poprzez realizację proponowanej przez gościa Aleksandry Sobczak koncepcji przebudowy komunikacyjnego węzła grochowskiego?
Wszystkie komentarze