PiS liczy na to, że kiedy rozjedziemy się na wakacje, nocą , po cichu uchwali zaostrzenie prawa aborcyjnego - mówi w 'Temacie dnia' prof. Małgorzata Fuszara, socjolożka z UW, działaczka Kongresu Kobiet. Jej zdaniem, słowo wkurzenie oddaje stan ducha wielu polskich kobiet i młodych dziewcząt, które nie wyobrażały sobie, że ktoś może odebrać im ich prawa. Ostatnie wpadki władzy mogą zrazić do PiS-u część jego elektoratu, zwłaszcza tego młodszego, na którego nie działało straszenie PiS-em - dodaje rozmówczyni Wojciecha Maziarskiego.
Wszystkie komentarze